Wiadomości TVP: Do uczniów trafią broszury, będą oglądać "nienarodzone dzieci w 3D"
Wydanie "Wiadomości" TVP z 24 marca poprowadziła Edyta Lewandowska. W materiałach mówiono o sytuacji epidemicznej w kraju, "atakach opozycji" na Daniela Obajtka, skazaniu Andżeliki Borys, a także o "wartości życia poczętego"
"Każde życie jest ważne" - mówiła prezenterka, przypominając o Narodowym Dniu Życia. Tym razem pasek informacyjny nie wzbudził większej sensacji. Sensacyjne okazały się jednak deklaracje o "dzieciach nienarodzonych w 3D"
Przemysław Czarnek podczas konferencji zapowiedział przekazanie specjalnych broszur do szkół. Mówiono też o walce Strajku Kobiet, by móc "zabijać dzieci na życzenie"
- Każde życie jest ważne. Przypomina o tym Narodowy Dzień Życia, jednak nie wszyscy zgadzają się z tą prawdą. Niektórzy wprost atakują ludzkie życie życie - przekonywała prowadząca "Wiadomości" TVP, zapraszając do materiału autorstwa Rafała Wolskiego. Następnie informowano o rozszerzaniu programu Za życiem. Przedstawiono deklaracje Marleny Maląg, zapewniającej o wielkiej wadze rodziny w polityce Zjednoczonej Prawicy. Mówiono również o hospicjach perinatalnych.
- To człowiek, nie zlepek komórek - dodał reporter, przedstawiając broszury autorstwa grupy "Genesis". Widzimy na nich zdjęcia małych stópek. Następnie "Wiadomości" TVP przedstawiły "dziecko nienarodzone w 3D". Ujęcie zaprezentowaliśmy na samym końcu artykułu.
Dzisiejsze "Wiadomości" TVP przebiło poprzednie wydania. "Dzieci nienarodzone w 3D" już niedługo w szkołach
Broszury o rozwoju ciąży mają trafić do wszystkich uczniów liceów i techników. - Wartość życia na każdym etapie jego rozwoju i na każdym etapie, w każdej fazie, jest absolutnie najwyższe - deklarował Przemysław Czarnek. Następnie dziennikarze Telewizji Polskiej podały, iż za pośrednictwem smartfonów uczniowie będą mogli oglądać "dzieci nienarodzone w 3D". Nie minęła chwila, a oczom widzów ukazały się zamaskowane osoby, zrywające plakaty z wizerunkiem płodu w macicy.
- W październiku ruszyły protesty zwolenników aborcji. Nie spodobał im się wyrok Trybunału Konstytucyjnego, postanawiający, że aborcja eugeniczna jest niezgodna z Konstytucją - wyjaśniał Rafał Wolski. Należy podkreślić, iż termin aborcja eugeniczna jest określeniem nieprawidłowym. Przerywanie ciąży z powodu wady płodu należy nazywać aborcją z przyczyn embriopatologicznych.
- Żądają (feministki - red.) prawa do zabijania dzieci przynajmniej do 12. tygodnia ciąży. Mają wsparcie polityków opozycji. W lutym podobne postulaty aborcji na życzenie przyjęła Platforma Obywatelska - podawał dziennikarz "Wiadomości" TVP. Następnie mówiono o "lekarzach alarmujących przed aborcjami, których dało się uniknąć". Ostatecznie przedstawiono zaledwie jedną wypowiedź specjalistki z zakresu naprotechnologii, czyli metody monitorującej i utrzymującej zdrowie układu rozrodczego.
"Wiadomości" TVP ostrzegły przed "lewicową nowomową", dążącą do usunięcia słów "mama, tata, mężczyzna i kobieta". "Eksperci" tłumaczyli, iż są to przewidywalne dążenia zwolenników aborcji. Kolejny materiał poświęcono "aferze" z udziałem Sylwii Spurek i Krzysztofa Śmiszka. Mowa o Funduszu Feministycznym, który miał być wspierany przez polityków. - Zasiadali w radzie konsultacyjnej funduszu, który współtworzył poradnik dla prostytutek - deklarowała Edyta Lewandowska.
Podano, iż Fundusz Feministyczny jest wspierany przez George'a Sorosa, "szerzącego lewicową ideologię".
undefined
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
źródło: [Wiadomości TVP]