Warszawa. Zabił i zakopał zwłoki w lesie, prokuratura postawiła zarzuty

Warszawa. W noc sylwestrową miał zabić drugiego mężczyznę. Ciało odnaleziono w lesie

W trakcie spotkania między Dariuszem K, a Tomaszem B doszło do kłótni. Według agencji poszło o "kwestie obyczajowe". Spór przerodził się w szarpaninę. Dariusz K. miał sięgnąć po nóż i rzucić się na uczestnika spotkania.

Tomasz miał wyrwać nóż i wymierzyć kilka ciosów w twarz, ramiona i klatkę piersiową. Sekcja zwłok wykazała, że śmiertelnym okazał się cios w szyję.

Jak podaje PAP, w wyniku pobicia odnotowano u zmarłego uszkodzenia wątroby i płuc, a także złamania kości biodrowej, łopatki i żeber.

Awantura obudziła Pawła Z, który kilka dni po zabójstwie miał zawinąć zwłoki w dywan i folię malarską.

Co więcej, z nieoficjalnych informacji PAP-u wynika, że morderca był zatrudniony jako kucharz w jednej z najpopularniejszych restauracji w Warszawie.

Dalsza część materiału pod wideo.

Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Aleksandra Skrzyniarz poinformowała PAP o zarzutach dla Tomasza B. i Pawła Z.

- Prokurator oskarżył Tomasza B. o dokonanie zabójstwa w zamiarze bezpośrednim, w warunkach powrotu do przestępstwa, [...] Pawłowi Z. prokurator zarzucił pomocnictwo w zacieraniu śladów przestępstwa i w ukryciu zwłok oraz niepowiadomienie organów ścigania o zbrodni zabójstwa - deklarowała.

Obecnie obaj oskarżeni przebywają w areszcie tymczasowym.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

• Babcia Kasia spotkała się na światłach z Antonim Macierewiczem. Do sieci trafiło zdjęcie

• "Wiadomości" TVP odpowiedziały na materiał "Faktów". Padły poważne zarzuty

• Burze na Mazurach i na Podkarpaciu. Wydano ostrzeżenia