Dlaczego Trybunał Konstytucyjny nadal nie opublikował uzasadnienia wyroku ws. aborcji? Znamy powody
Trybunał Konstytucyjny wciąż nie opublikował orzeczenia dotyczącego zakazu aborcji embriopatologicznej
Jego przedstawiciele postanowili zabrać głos w sprawie
Opóźnienia argumentowane są opieszałością niektórych z sędziów
Ryszard Terlecki zapowiadał, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego opublikowane zostanie w styczniu, jednak nic nie wskazuje na to, by wyrobiono się do końca miesiąca.
Trybunał Konstytucyjny wciąż bez orzeczenia
22 października ubiegłego roku Trybunał Konstytucyjny podjął niezwykle kontrowersyjną decyzję o całkowitym zakazie przeprowadzania aborcji embriopatologicznej. Złamano w ten sposób tzw. kompromis aborcyjny z 1993 r., dotyczący dopuszczenia możliwości przerwania ciąży w trzech jasno określonych przypadkach.
Sędziowie TK postanowili o niezgodności z polskim prawem aborcji w wyniku znacznego i trwałego uszkodzenia płodu. Decyzja przelała czarę goryczy i doprowadziła do wyjścia na ulice tysięcy niezadowolonych z polityki Prawa i Sprawiedliwości kobiet, które chcąc walczyć o swoje prawa, wyrażały sprzeciw wobec decydowania o ich ciele.
Protesty Strajku Kobiet przetoczyły się przez cały kraj, od dużych miast takich jak Warszawa, Wrocław, czy Poznań, aż do małych, włączając chociażby Dąbrowę Górniczą, czy Łomżę. Demonstranci nieśli ze sobą transparenty i skandowali hasła uderzające w rząd Mateusza Morawieckiego. Ostatnia z manifestacji odbyła się 2 dni temu w stolicy.
Choć od ogłoszenia decyzji Trybunału Konstytucyjnego minęły już 3 miesiące, wciąż nie wydano orzeczenia w sprawie. W mediach pojawiały się różnego rodzaju hipotezy dotyczące takiego obrotu spraw. Trybunał Konstytucyjny postanowił jednak wydać oficjalne stanowisko w tej kwestii.
Opieszałość sędziów przyczyną opóźnienia?
Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, Ryszard Terlecki zapewniał dziennikarzy, że orzeczenie zostanie opublikowane najprawdopodobniej już niebawem.
- Myślę, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji zostanie opublikowane w styczniu - mówił wówczas przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości.
Miesiąc zbliża się już nieuchronnie ku końcowi, a wciąż nie doczekaliśmy się zatwierdzenia wyroku. Głos w sprawie zabrać postanowili zatem przedstawiciele Trybunału Konstytucyjnego, którzy argumentują stan rzeczy opieszałością niektórych z sędziów.
Jak twierdzą, nie wszyscy z nich złożyli pisemną argumentację swoich decyzji. Chodzić ma o prof. Leona Kieresa i Piotra Pszczółkowskiego, którzy wyrazili odrębne od większości reprezentantów TK zdanie dotyczące aborcji embriopatologicznej.
Trybunał Konstytucyjny twierdzi, że dopiero po złożeniu odpowiednich dokumentów przez wyżej wskazanych sędziów, możliwa będzie publikacja orzeczenia z 22 października.
Źródło: wp.pl
Artykuły polecane przez redakcję WTV: