wtv.pl > Polityka > Samuel Pereira oskarżył asystenta posłanki o próbę wyłudzenia zdjęć bez ubrań. W sieci zawrzało
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:17

Samuel Pereira oskarżył asystenta posłanki o próbę wyłudzenia zdjęć bez ubrań. W sieci zawrzało

Dziennikarz TVP Samuel Periera wystosował w kierunku asystenta posłanki Razem oskarżenia
Twitter.com @SamPeriera_ / ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
  • Asystent posłanki Darii Gosek-Popiołek, Kamil Maczuga, oskarżony został o próbę wyłudzenia intymnych zdjęć Samuela Pereiry

  • Dziennikarz TVP swoje oskarżenia umieścił na publicznym profilu na Twitterze

  • Jako dowód załączył screeny rzekomych rozmów Kamila Maczugi zamieszczonych w komentarzach na facebookowym profilu Feminizm Patriarchalny

  • Kamil Maczuga zaprzecza, że miał udział w ataku wymierzonym w Samuela Pereira

  • Podkreśla, że zamieszczane rozmowy są sfabrykowane i nigdy nie napisał podobnych wiadomości

  • Asystent posłanki poinformował jednocześnie o rezygnacji ze współpracy z partią Razem

W czasie weekendu w sieci rozgorzała burza wokół dziennikarza TVP Samuela Pereiry. Okazało się, że miał on paść ofiarą osób, które chciały wyłudzić od niego zdjęcia przyrodzenia.

Na Twitterze pojawił się wpis samego Samuela Pereiry. Postanowił on skierować oskarżenia na asystenta posłanki Darii Gosek-Popiołek. Winy Kamila Maczugi miały dowodzić screeny opublikowane w komentarzach profilu „Feminizm Patriarchalny”.

W przeciągu zaledwie godziny dyskusji na Twitterze pojawiło się wiele wątków. Samuel Periera relacjonował kolejne wydarzenia związane z atakiem wymierzonym w jego intymność. Głos zabrał sam asystent posłanki Gosek-Popiołek, Kamil Maczuga.

Kto chciał wyłudzić zdjęcia przyrodzenia Samuela Pereiry?

24 kwietnia na profilu dziennikarza TVP Samuela Pereiry pojawiły się informacje, iż w jego osobę miał być skierowany atak związany z chęcią wyłudzenia zdjęć przyrodzenia. Mogłyby one posłużyć do zdyskredytowania jego wizerunku.

Sam dziennikarz postawił tezę, że to Kamil Maczuga miał być odpowiedzialny za plan wejścia w posiadanie jego intymnych zdjęć. Opisał, skąd wziął dowody na podparcie swojej tezy.

W odpowiedzi na własny wpis oznaczył byłego już asystenta posłanki Darii Gosek-Popiołek i wskazał, że będzie on w związku z tym sławny. Wywołany do tablicy Kamil Maczuga skomentował wpis Samuela Pereiry.

Kamil Maczuga zaprzecza autentyczności zaprezentowanych screenów

W odpowiedzi na oskarżenia Kamil Maczuga wyraził ubolewanie, że dowody na jego rzekome zamieszanie w plan wyłudzenia zdjęć przyrodzenia Samuela Pereiry są nieprawdziwe. Stwierdza, że są to zwyczajne „fejki” i smutny jest fakt, iż wystarczy chwila pracy w prostym programie graficznym, by wprowadzić w błąd tak wiele osób, w tym dziennikarzy.

Pokusił się on również o kąśliwą uwagę w kierunku Samuela Pereiry, proponując mu, by weryfikować swoje źródła. To jednak nie koniec dyskusji w tej sprawie. Zarówno dziennikarz TVP, jak i były asystent posłanki partii Razem postanowili kontynuować zamieszczanie komentarzy.

Sytuacja wydaje się mocno skomplikowana

Z relacji Samuela Pereiry wynika, iż po upublicznieniu oskarżeń pod adresem asystenta, posłanka Daria Gosek-Popiołek skontaktowała się z dziennikarzem. - [...] poinformowała o zakończeniu współpracy z Kamilem Maczugą i za niego przeprosiła. Przyjmuję i doceniam, bo w polityce taka postawa to rzadkość - napisał na Twitterze.

Na te słowa również odpowiedział Kamil Maczuga. Samuel Pereira w wątku pod głównym postem dodał, że posłanka Razem przeprosiła, ale również oświadczyła, iż mężczyzna przyznał się do planu wyłudzenia zdjęć przyrodzenia dziennikarza TVP. Wskazywał, że samemu Kamilowi Maczudze brak jest odwagi, by samemu przeprosić za swoje zachowanie.

W odpowiedzi dziennikarz usłyszał, że były asystent Darii Gosek-Popiołek chętnie zadzwoni i przeprosi, ale „przedstawione obrazki to fejki”. Za pomocą Twittera Kamil Maczuga przekazał również, iż to jego decyzją współpraca z Razem została zakończona. Dodał wymowne stwierdzenie, iż „TERFy możecie otwierać szampana”.

W tym momencie kontrowersje związane z chęcią wyłudzenia intymnych zdjęć Samuela Pereiry to słowo przeciwko słowu. Trudno bowiem zbyt argument o łatwej do podważenia wiarygodności screenów z rozmowy Kamila Maczugi. Z drugiej jednak strony celowe wyłudzanie zdjęć przyrodzenia i późniejsze wykorzystywanie ich w celach szantażu bądź ośmieszenia to również sprawa wymagająca poważnego podejścia do tematu.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: Twitter.com / donald.pl

Powiązane