Przyjaciel Wałęsy nie wytrzymał, posypała się krytyka. „Niech się nie wygłupia, ma pieniądze”
Poseł PO Jerzy Borowczak skomentował niedawne doniesienia na temat trudnej sytuacji finansowej Lecha Wałęsy. Panowie mają być przyjaciółmi i, zdaniem polityka, były prezydent nie ma powodów do zmartwień. Zdaniem Jerzego Borowczaka nie ma mowy o tym, by stoczniowiec martwił się o stan domowego budżetu.
Możliwe, że przyjaźń Lecha Wałęsy oraz Jerzego Borowczaka została własnie wystawiona na próbę. Wszystko ze względu na słowa, jakie padły z ust posła PO.
Kością niezgody mają szansę zostać pieniądze, o których ostatnio dość głośno w kontekście prezydenta Lecha Wałęsy. W sieci pojawiło się bowiem ogłoszenie o poszukiwaniu przez niego pracy (więcej na ten temat przeczytasz >TUTAJ<).
Jerzy Borowczak krytycznie o poszukiwaniach pracy przez Lecha Wałęsę
Poseł PO Jerzy Borowczak postanowił skomentować sytuację Lecha Wałęsy na łamach „Super Expressu”. To właśnie tam padły dość jednoznaczne słowa na temat stanu finansowego byłego prezydenta.
Po pierwszym zapewnieniu o przyjaźni, polityk wprost stwierdził, że Lech Wałęsa powinien przestać „się wygłupiać”. — To jest cały Wałęsa, wrzucił kamyczek do ogródka i patrzy po internecie, jak kto zareaguje na jego sprawę — zawyrokował Jerzy Borowczak.
To jednak nie koniec słów na temat tego, jak wygląda obecnie budżet domowy byłego prezydenta. Zdaniem Jerzego Borowczaka Lech Wałęsa nie musi martwić się ilością wpływających co miesiąc na jego konto pieniędzy.
Pieniądze nie są jego zmartwieniem?
W swoich relacjach Lech Wałęsa nie ukrywa, że pandemia koronawirusa mocno wpłynęła na jego życie. Nie chodzi tylko o zawieszenie części swojej działalności, która związana była ze spotkaniami z innymi ludźmi.
Mowa przede wszystkim o pieniądzach. Te do tej pory zasilały konto byłego prezydenta nie tylko z racji przyznawanej emerytury. Pochodziły one również z wystąpień czy wykładów.
Jerzy Borowczak w rozmowie z „Super Expressem” skomentował sprawę również pod tym kątem. — Wałęsa ma pieniądze. [...] Lech Wałęsa ma 6 tys. zł emerytury, zarabiał na wykładach. Cóż, to jest cały Wałęsa, choć pewnie nie ma tyle kasy, ile miał, ale i tak ma dużo — wprost wyznał poseł PO.
Nie jest w stanie zaproponować pracy przyjacielowi
W czasie rozmowy z dziennikiem Jerzy Borowczak zdecydował odnieść się również do pomysłu zatrudnienia przyjaciela w swoim biurze poselskim. Stwierdził on, że nie ma na to funduszy.
Dodał jednocześnie, że on jako poseł otrzymuje 5,4 tys. złotych netto miesięcznie i z racji utrzymywania rodziny oraz mieszkania nie ma możliwości pomocy finansowej Lechowi Wałęsie.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Adam Niedzielski skomentował wtargnięcie do bloku, w którym mieszka
Uwaga! TVN opowiedziała historię zastrzelonego w Raciborzu policjanta
Kto zastąpi Szymona Hołownię w "Mam Talent"? Marcin Prokop zabrał głos
Źródło: Super Express / Onet
