wtv.pl > Polityka > Przemysław Czarnek przyjmie aktywistów LGBT. Znamy postulaty społeczników
Alan Wysocki
Alan Wysocki 19.03.2022 09:02

Przemysław Czarnek przyjmie aktywistów LGBT. Znamy postulaty społeczników

Przemysław Czarnek
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Aktywiści już szykują się na spotkanie z Przemysławem Czarnkiem. Przygotowali konkretne postulaty. Tuż przed powrotem do szkół ruszy Okrągły Stół dla Edukacji?

Na początku sierpnia troje społeczników przypięło się do bramy Ministerstwa Edukacji i Nauki. Laura Kwoczała, Franek Broda i Wiktoria Magnuszewska domagali się dymisji Przemysława Czarnka. - Minister Czarnek stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia młodych osób - relacjonowała Magnuszewska tuż przed podjęciem protestu.

Już w piątek młodzi ruszą na spotkanie z Przemysławem Czarnkiem. Wiemy, o co będą walczyć

Już po kilku godzinach strajku do młodych wyszedł wiceminister edukacji, Tomasz Rzymkowski, proponując rozmowę z przedstawicielami resortu.

Skontaktowaliśmy się z liderką młodzieżówki partii Zieloni, Laurą Kwoczałą, która opowiedziała nam o okolicznościach spotkania.

- Przypięliśmy się do bramy ministerstwa z zamysłem przeprowadzenia 24 godzinnego protestu. Chcieliśmy prowadzić go do skutku, czyli wysłuchania naszych postulatów - podała dla naszej redakcji.

Protest był kontynuowany, pomimo spełnienia podstawowego postulatu. Ostatecznie wyznaczono datę spotkania na 20 sierpnia o godzinie 8:15 w Centrum Dialogu Społecznego.

- Nie sądziliśmy, że to spotkanie się odbędzie, ale nie chcieliśmy siedzieć, zdani na łaskę ministerstwa - deklarowała. - Domagamy się natychmiastowej dymisji Przemysława Czarnka. Chcemy, żeby wziął odpowiedzialność za swoje słowa (o osobach LGBT - red.) i przeprosił. To jest priorytet - przekonywała.

Kolejnym postulatem jest realizacja Okrągłego Stołu dla Edukacji, gdzie rząd i strona społeczna miałaby równą liczbę przedstawicieli.

- Chcemy rozmawiać na temat proponowanych zmian w systemie oświaty. Chcemy wyjaśnić, dlaczego spotykają się z negatywnym odbiorem. Możemy wspólnie pracować nad tym, żeby te zmiany nie były aż tak złe - tłumaczyła

Laura Kwoczała zwraca uwagę na ustawę "Lex Czarnek". Podkreśliła ograniczenie niezależności dyrektorów szkół.

- Dyrektorzy niejednokrotnie sprawiali, że szkoła była miejscem naprawdę bezpiecznym, czy poprzez organizację "Tęczowych Piątków", czy innych wydarzeń, które nie zawsze były po linii ministerstwa. Oni będą teraz trzymani na krótkiej smyczy - komentowała.

Liderka Ostrej Zieleni wyraziła obawę wobec możliwej wymiany dyrektorów szkół na tych, sprzyjających Prawu i Sprawiedliwości. - Daleko przykładów nie musimy szukać. Wystarczy spojrzeć na kuratoria. Mamy panią Barbarę Nowak z Małopolski, która dała się poznać jako fundamentalistka - podała.

Dalsza część materiału pod wideo.

Dla aktywistów kluczowa będzie reakcja Przemysława Czarnka na postulat dotyczący przeproszenia za homofobiczne i ksenofobiczne słowa. - Już wiceminister Rzymkowski próbował tłumaczyć te słowa. Pytał, czy sprzeciwiamy się temu, że ideologia neomarksistowska istnieje - poinformowała.

Aktywistka przypomniała, że w ostatnim czasie protesty nie wywoływały podobnych reakcji ze strony żadnego z resortów. - Dotychczasowe rozmowy z wiceministrem Rzymkowskim odbywały się w dobrym tonie - podkreśliła.

- Chcemy pokazać, że przynajmniej spróbowaliśmy powstrzymać te zmiany - dodała.

Tuż po spotkaniu z ministrem Czarnkiem, o godzinie 12:00 pod gmachem resortu ruszy kolejny protest.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV

źródło: wtv.pl zdjęcie główne: ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Powiązane