wtv.pl > Polska > Potrójne morderstwo w Borowcach. Uruchomiono zbiórkę dla ocalałego 13-latka
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:56

Potrójne morderstwo w Borowcach. Uruchomiono zbiórkę dla ocalałego 13-latka

z27311645Q,Jacek-Jaworek
Materiały policyjne

Podejrzewany o potrójne morderstwo w Borowcach pod Częstochową Jacek Jaworek wymyka się policyjnej obławie już od 9 dni. W międzyczasie uruchomiono zbiórkę dla ocalałego z tragedii 13-latka. "Sprawmy, aby poczuł, że w ogromie tej tragedii nie został sam".

Mimo że Jacka Jaworka od przeszło tygodnia poszukuje 200 mundurowych wspomaganych przez drony i psy tropiące, 52-latek nadal nie został schwytany przez służby.

Mężczyzna wymyka się policyjnej obławie od 10 lipca, gdy miał zamordować trzy osoby, członków swej rodziny, u których mieszkał od pół roku po tym, jak jego żona wystąpiła o rozwód.

Tragedia w Borowcach. Przeżył tylko 13-latek

W wyniku rodzinnej sprzeczki Jacek Jaworek miał zamordować 44-letnie małżeństwo i ich 17-letniego syna z broni palnej.

W domu przebywał wówczas również młodszy syn pary, 13-letni Gianni. Chłopiec, słysząc strzały, ukrył się przed stryjem w szafie, a następnie znalazł schronienie w domu wuja.

Jaworek zbiegł z miejsca zdarzenia, najprawdopodobniej zabierając ze sobą broń, z której zastrzelił brata i dwóch członków jego rodziny.

Zbiórka dla ocalałego

Oczywistym jest, że wobec trudnych do wyobrażenia skutków tragedii, 13-letni Gianni, jedyny ocalały z tragedii, będzie potrzebował nie tylko opieki specjalistów, ale również pomocy materialnej.

W serwisie Siepomaga uruchomiono zbiórkę dla chłopca, a na stronie opublikowano wyjątkowo wzruszający wpis.

Podkreślono, że nic nie wróci życia jego rodzicom i bratu, należy jednak zrobić wszystko, by chłopiec jak najmniej dotkliwie odczuł skutki dramatycznych wydarzeń, których był świadkiem.

"Gianni bardzo potrzebuje spokoju i pomocy" – czytamy. "Sprawmy, aby poczuł, że w ogromie tej tragedii nie został sam" – apelują członkowie rodziny 13-latka, który pozostaje pod ich opieką.

Zbiórkę uruchomiono przed kilkoma dniami. Na ten moment w jej ramach zebrano już ponad 28 tysięcy złotych.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: wtv.pl Zdjęcie główne: Materiały policyjne