Nie milkną echa po sobotnim wystąpieniu Donalda Tuska w Płońsku. Przemówienie polityka ocenił politolog Marek Migalski. Jego zdaniem Tusk wygłosił "wykład", który miał zdyscyplinować członków Platformy Obywatelskiej i zachęcić ich do zajęcia się poważnymi sprawami, które bagatelizuje rząd.
Jak wypadł Donald Tusk? Migalski: “wykład” z udziałem “profesora”
W sobotę 18 września odbyła się Konwencja Platformy Obywatelskiej w Płońsku. Do polityków i zwolenników partii przemawiał Donald Tusk, który od lipca pełni obowiązki przewodniczącego PO.
Jego wystąpienie ocenił politolog Marek Migalski. - "Profesor" Donald Tusk wygłosił wykład o tym, żeby jego partia zajęła się realnymi problemami ludzi - przyznał ekspert w rozmowie z Wirtualną Polską. Jakimi trudnościami, zdaniem Tuska, powinna zająć się PO? Przede wszystkim drożyzną.
Rząd przegłosował rekompensaty za stan wyjątkowy. Żaden poseł nie był przeciw
CZYTAJ DALEJW wystąpieniu Tusk przypomniał dwie kontrowersyjne wypowiedzi, które w ostatnim czasie wygłosili premier Mateusz Morawiecki i poseł PiS Marek Suski. - Premier na pytanie o cenę chleba, wykonał niezwykłe piruety, byleby ominąć odpowiedź na to pytanie - ocenił lider PO. Jego zdaniem rządzący “niczego się nie nauczyli”.
Jednak w ocenie politologa wystąpienie Tuska miało także zdyscyplinować partię i zachęcić ją do “zaprzestania happeningów na granicy i wygadywania głupot, które obrażają większość wyborców”.
Tusk coraz dalej od lewej strony sceny politycznej. Wsłuchuje się w nastroje społeczne
W ocenie eksperta wystąpienie Tuska przesunęło PO do centrum polskiej sceny politycznej. - Na pewno nie w kierunku lewicy. Próbował przerwać marsz w lewą stronę, który miał miejsce podczas wcześniejszego przywództwa - zaznaczył Migalski.
Tusk doskonale zdaje sobie sprawę, z jakimi problemami zmaga się PO. O to samo apeluje do swoich współpracowników. - Jeśli chce się rządzić Polakami, to trzeba zmienić ich opinię. Na ich zmianę Platforma - w moim przekonaniu - nie ma czasu, ani ochoty, więc próbuje się dostosować do nastrojów społecznych - ocenił politolog.
W wystąpieniu Tusk poruszył także temat różnic między PO a PiS. Migalski uważa, że lider partii opozycyjnej wyraźnie zaznaczył linię sporu. - Chleb jako symbol drożyzny. A Unia jako pole, na którym Tusk chce ostatecznie stoczyć bój z Kaczyńskim. Stąd pomysł zmiany konstytucji i zapisu w niej, że wypowiedzenie umowy dotyczącej naszej obecności w Unii Europejskiej wymaga większości dwóch trzecich - tłumaczył specjalista.
Polska przyroda i jej ochrona. Ile pamiętasz z lekcji przyrody?
Pytanie 1 z 10
Jedynym gatunkiem żółwia występującym w Polsce w naturze jest:
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres redakcja@wtv.pl. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Kaczyński o pracy nad "reformą Unii Europejskiej". Zapowiada obronę wartości cywilizacji chrześcijańskiej
Kierownictwo PiS spotkało się na pilnym spotkaniu. Najważniejsi politycy partii zjechali na Nowogrodzką