wtv.pl > Polityka > Mateusz Morawiecki i Agrounia w Wielkopolsce. Rolnicy wykrzyczeli swoje niezadowolenie
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 09:18

Mateusz Morawiecki i Agrounia w Wielkopolsce. Rolnicy wykrzyczeli swoje niezadowolenie

Agrounia przyjechała za premierem Mateuszem Morawieckim do Wielkopolski
Facebook.com/Agrounia

W środę premier Mateusz Morawiecki pojawił się w Wielkopolsce. Na spotkaniach z Polakami nie brakowało osób, które nie zgadzały się ze słowami szefa rządu. Rolnicy zrzeszeni w Agrounii przerwali wystąpienie Mateusza Morawieckiego i domagali się, by ten się z nimi spotkał.

  • W środę premier Mateusz Morawiecki odwiedził jedno z gospodarstw we wsi Marianowo Brodowskie w woj. wielkopolskim

  • Lokalni rolnicy, którzy odmówili udostępnienia rządzącym na czas wystąpienia swoich gospodarstw, poinformowali o planach premiera Agrounię

  • Mimo działań służb i odcięcia wielkopolskiej wsi niezadowolonym rolnikom udało się dotrzeć na miejsce i zagłuszać wystąpienie polityka

  • Ich okrzki, m.in. "Chodź do rolników" miały być zagłuszane przez nagłośnienie

  • Rolnicy byli gonieni przez policjantów obecnych na miejscu. Ich głównymi postulatami była prośba o spotkanie oraz dyskusję z premierem i wskazanie, że Polski Ład wcale nie jest dla nich korzystny

  • Minister rolnictwa Grzegorz Puda miał zignorować grupę około 30 protestujących rolników i stojąc do nich plecami robić sobie zdjęcia z kołem gospodyń wiejskich

Słowa chwalące pomysły w ramach Polskiego Ładu nie przypadły go gustu Agrounii "towarzyszącej" premierowi Mateuszowi Morawieckiemu w podróży po Wielkopolsce.

Szef rządu pojawił się dziś we wsi Marianowo Brodowskie w woj. wielkopolskim. Szansę na spotkanie z premierem wykorzystali członkowie Agrounii.

Mateusz Morawiecki przekrzyczany przez Agrounię

- Dzisiaj do Marianowa Brodowskiego przejechał premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem rolnictwa Grzegorzem Pudą. AGROunia też tam była. Gospodarstwo niewybrane z przypadku. Jedno z największych w okolicy, uprawiające 1500 ha, wręcz pokazowe, idealnie pasujące do propagandy, jaką sprzedaje nam premier mówiący, jaki to Nowy Ład jest dobry dla rolników - przekazuje Agrounia w odniesieniu do środowej wizyty premiera w Wielkopolsce.

Rolnicy obecni we wsi Marianowo Brodowskie jasno dali do zrozumienia, że wychwalany przez PiS oraz Mateusza Morawieckiego Polski Ład nie tylko im się nie podoba, ale są mu przeciwni.

Coraz głośniejsze okrzyki próbowano zagłuszyć. Osoby odpowiedzialne za oprawę techniczną wystąpienia premiera stopniowo zwiększały poziom nagłośnienia. Padło wiele słów, ale przede wszystkim rolnicy chcieli, by polityk znalazł dla nich czas i się z nimi spotkał.

Agrounia relacjonująca środowy incydent w sieci dodała, że minister towarzyszący premierowi zignorował grupę około 30 rolników, ale nie omieszkał sfotografować się z lokalnym kołem gospodyń wiejskich.

O wizycie premiera Agrounia dowiedziała się przypadkiem

W oficjalnym komentarzu do całej sprawy Agrounia przekazuje, że wiadomość o wizytacji premiera Mateusza Morawieckiego dotarła do organizacji od lokalnych rolników. Osoby przygotowujące wystąpienie szefa rządu mieli szukać dobrze rozwiniętego gospodarstwa, które jednocześnie nie prowadzi produkcji trzody chlewnej czy drobiu. - [...] większość odmówiła, ale jak widać nie wszyscy - dodała Agrounia.

Oficerowie BOR nie uchronili Mateusza Morawieckiego przed niekomfortowym spotkaniem z niezadowolonym suwerenem. Nieustannie dało się słyszeć okrzyki "Chodź do rolników".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Po polu biegała za nimi policja

Zdjęcia z wizyty szefa rządu we wsi Marianowo Brodowskie na pewno nie będą powodem do dumy w broszurach. Rolnicy ominęli funkcjonariuszy i zbliżyli się do Mateusza Morawieckiego polem. Policjanci próbowali interweniować i biegali za protestującymi w zbożu.

Z informacji podawanych przez Agrounię wynika, że osoby organizujące wydarzenie mogły obawiać się jego przerwania. Świadczy o tym fakt odcięcia okolicy od reszty świata już na kilka godzin przed pojawieniem się tam premiera i ministra.

W związku z działaniami rządzących rolnicy czują się pokrzywdzeni. Negatywnie oceniają również pomysły w ramach Polskiego Ładu. Zdaniem Agrounii nawet środowa wizyta Mateusza Morawieckiego pokazuje, że "partia rządząca chce zatuszować i przemilczeć pewne tematy i problemy, jakie gnębią polskich rolników".

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: wtv.pl, gazeta.pl Zdjęcie główne: Facebook.com/Agrounia

Powiązane