wtv.pl > TV > Maciej Orłoś ostro o odejściu z TVP. "Kieruje tym cynicznie prezes Kurski"
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 09:14

Maciej Orłoś ostro o odejściu z TVP. "Kieruje tym cynicznie prezes Kurski"

Maciej Orłoś
Piotr Molecki/East News

Maciej Orłoś odszedł z TVP pięć lat temu. W ostrym wpisie dziennikarz przyznał, że nie chciał pozostawać twarzą stacji łamiącej zasady etyki dziennikarskiej. – Prorządowa propaganda uprawiana przez "Wiadomości" TVP czy TVP Info jest haniebna – ocenił były prowadzący "Teleexpressu".

Dziennikarz był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy Telewizji Polskiej, które przerwały współpracę z publicznym nadawcą po nadejściu tzw. dobrej zmiany.

Maciej Orłoś odszedł z TVP w 2016 roku, po 25 latach spędzonych jako dziennikarz stacji. Przed pięcioma laty, 31 sierpnia, prowadzący "Teleexpressu" oficjalnie pożegnał się z widzami. – Do zobaczenia w innym miejscu – zapowiedział wówczas.

Maciej Orłoś ostro o odejściu z TVP

Nawiązując do okrągłej rocznicy, dziennikarz nie tylko wskazał na powód opuszczenia Telewizji Polskiej, ale też wbił szpilę byłemu pracodawcy. Nie zabrakło nawiązania do czołowych polityków obozu rządzącego.

W zamieszczonym na Twitterze wpisie Maciej Orłoś zastrzegł, że podjęta przed pięcioma laty decyzja była w pełni niezależna.

"Niektórzy myślą, że mi podziękowano, ale nie – to ja podziękowałem" – zapewnił prezenter.

Orłoś wyjaśnił, że nie chciał dłużej firmować swą twarzą telewizji "która manipuluje widzami, łamie zasady etyki dziennikarskiej i łamie kręgosłupy – jak zaznaczył: niektórym – dziennikarzom".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

"Oby jej kres był blisko"

Dziennikarz wskazał też na głównych graczy obozu "dobrej zmiany".

"Kieruje tym cynicznie prezes Kurski, a przyzwolenie dają władze, na czele z prezesem Kaczyńskim, prezydentem Dudą i premierem Morawieckim" – czytamy w mediach społecznościowych.

Uprawianą przez TVP Info i "Wiadomości" prorządową propagandę Maciej Orłoś określił mianem "haniebnej". Nie zabrakło też promyka nadziei: "Oby jej kres był blisko".

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV

Źródło: wtv.pl