Znany aktor był wykorzystywany przez księdza. Postanowił do niego zadzwonić i go zwyzywać, ale rozmowa obrała niespodziewany tor
Znany irlandzki aktor, Gabriel Byrne, wyznał w swojej autobiografii, że był kiedyś molestowany przez księdza
Przez lata Byrne starał sobie poradzić z przeszłością i wreszcie uciekł się do konfrontacji
Ta jednak okazała się mieć inny przebieg, niż zakładał - nie potrafił zdenerwować się na oprawcę, który po tylu latach nie wiedział nawet, z kim rozmawia
Problem molestowania wokół Kongregacji Braci w Chrystusie w Wielkiej Brytanii i Irlandii istnieje od lat. Wiele spraw wychodzi po dekadach na światło dzienne
Do zakonu z roku na rok wstępuje coraz mniej przyszłych duchownych.
Gabriel Byrne był przed laty molestowany przez księdza. Spróbował się z nim skonfrontować
Gabriel Byrne jest jednym z najbardziej znanych irlandzkich aktorów - grał m. in. w „Podejrzanych”, laureacie dwóch Oscarów, „Ścieżce strachu” czy kultowym „Człowieku w żelaznej masce”. W zeszłym roku wydał swoją autobiografię pt. „Walking with Ghosts”, w której opisał jeden z najbardziej bolesnych epizodów swojego życia.
Jak wyznał na kartach książki, w dzieciństwie był molestowany przez księdza, członka zakonu Kongregacji Braci w Chrystusie. Miał mieć w tym czasie 11 lat.
Byrne napisał w autobiografii, że w 2012 roku udało mu się odnaleźć księdza-oprawcę. Postanowił do niego zadzwonić, by skonfrontować się z wydarzeniami, które miały miejsce przed wieloma laty.
- Chciałem w tych ostatnich sekundach nazwać go c..ą i powiedzieć, że chociaż nie wierzę w piekło, to mam nadzieję, że on tak. Bo chcę, żeby był przerażony i płonął przez wieczność - opowiadał w tekście aktor.
- Ale nic nie powiedziałem. Jakaś część mnie nie chciała skrzywdzić starca o łagodnym głosie, który wylądował w domu spokojnej starości, który teraz nie pamiętał ani mnie, ani niczego, co zrobił - wyznał. Jak się okazało, emerytowany duchowny podziękował mu nawet za telefon.
Kongregacja Braci w Chrystusie - sprawca wielu cierpień
Kongregacja Braci w Chrystusie była jednym z najbardziej znanych budowniczych szkół katolickich dla chłopców w Irlandii i Wielkiej Brytanii. Po latach pojawia się wiele doniesień o popełnionych w nich przez duchownych przestępstwach seksualnych, które często trwały przez wiele lat.
W XXI wieku wybuchło wiele spraw związanych z molestowaniem dzieci w zakładanych przez nich szkołach - jednym z bohaterów takiej był Leslie Turner, dziś emerytowany dyrektor szkoły podstawowej. Często w swoich wypowiedziach zaznaczał, że został nauczycielem, by móc odróżnić się od tych, którzy skrzywdzili go w czasach dzieciństwa.
Po wielu wybuchu wielu afer wokół Kongregacji, ta z roku na rok straciła ogromną liczbę członków i kolejnych powołań. Skompromitowano również jej działania edukacyjne - coraz mniej osób decydowało się zapisywać swoje dzieci do prowadzonych przez nich szkół.
Skala molestowania seksualnego w Irlandii sprawiła, że niegdyś niezwykle katolicki kraj całkowicie zmienił kurs - raport tamtejszego ministerstwa sprawiedliwości z 2011 roku wstrząsnął obywatelami.
- Nie będzie przesadą powiedzieć, że po raportach Ryana i Murphy Irlandia jest już chyba niezdolna do bycia wstrząśniętą przez cokolwiek, co wiąże się z seksualnymi przestępstwami wobec dzieci - mówiła wtedy ówczesna premier Irlandii, Enda Kenny.
źródło: [gwiazdy.wp.pl][wtv.pl]
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Znaleziono ciało poszukiwanej przez całą Polskę 13-latki. Nieoficjalne: mogło dojść do zabójstwa
Kontrowersyjne nagranie księdza w sieci. Interwencja u ministra
Syn Gierka pokazał grób ojca. Przekazał kilka mało znanych informacji