wtv.pl > Polityka > Krystyna Pawłowicz na niepublikowanym wcześniej zdjęciu z młodości
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 08:16

Krystyna Pawłowicz na niepublikowanym wcześniej zdjęciu z młodości

Krystyna Pawłowicz taka i owaka
AGENCJA SE/East News

Nie od dziś wiadomo, że Krystyna Pawłowicz bardzo tęskni za swoją młodością. 

Krystyna Pawłowicz publikuje fotografie z młodości

Obserwatorzy konta na Twitterze należącego do Krystyny Pawłowicz z pewnością wiedzą, jak bardzo sentymentalną jest ona osobą. Wielokrotnie publikowała już swoje fotografie z młodości, z których dowiedzieliśmy się m.in. jak wyglądała w czasie studiów, a nawet we wczesnym okresie dziecięcym. 

Internauci dowiedzieć się mogli od byłej posłanki PiS chociażby tego, że jej koleżanką ze szkolnej ławy była aktorka Krystyna Janda. Obecna sędzia Trybunału Konstytucyjnego nie stroniła również od zachwycania się swoją osobą, w bardzo pozytywny sposób wypowiadając się o swojej urodzie

Pochwały płynęły zresztą również ze strony internautów; zdarzały się nawet porównania do Meryl Streep

Teraz Krystyna Pawłowicz publikuje kolejne fotografie z młodości, które skierowane mają być do jej przeciwników. Zdjęcia opatrzyła wymownymi komentarzami. 

"Kulek" pozostaje z Krystyną Pawłowicz 

Ten uśmiech jest dla tych,którzy od dwóch dni bardzo mi złorzeczą... - napisała sędzia Trybunału Konstytucyjnego przy jednym ze swoich zdjęć. 

Słowa krytyki pod adresem Krystyny Pawłowicz z pewnością związane są z odroczeniem przez TK rozprawy dotyczącej środków tymczasowych Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W związku z decyzją pod TK odbył się protest niezadowolonych obywateli. 

Dziękuję za wsparcie.Dużo zdrowia dla złośników - napisała na swoim Twitterze była posłanka Prawa i Sprawiedliwości - Kulek był ze mną,i nie tyko on... - dodała. 

Kim jest tajemniczy "Kulek"? To kot należący do jednego z użytkowników Twittera, który od jakiegoś czasu na bieżąco komunikuje się z polityczką, publikując na jej tablicy m.in. fotografie swojego zwierzęcia. 

Źródło: wp.pl, twitter.com

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

undefined

Powiązane