wtv.pl > Polska > Kontrola Sanepidu na uczelni Tadeusza Rydzyka. Ujawniono wyniki
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:19

Kontrola Sanepidu na uczelni Tadeusza Rydzyka. Ujawniono wyniki

Okazało się, że studenci Tadeusza Rydzyka zaskoczeni zostali przez sanepid
Jakub Kaminski/East News
  • Sanepid 14 kwietnia przeprowadził niezapowiedzianą inspekcję w akademiku uczelni Tadeusza Rydzyka

  • Studenci mieli być zaskoczeni i spanikowani tą wizytą

  • Według informacji jednego ze studentów posiadającym dostęp do prywatnej grupy społeczności toruńskiej uczelni, obecni w budynku zaczęli przekazywać sobie informacje o tym, że sanepid jest na terenie holu i niezbędne jest obecnie przestrzeganie restrykcji, w tym noszenie maseczek

Czy relacja studenta Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej sprawi, że o. Tadeusz Rydzyk będzie miał spore problemy? Po opublikowaniu skandalicznego opisu tego, co dzieje się w uczelni redemptorysty oraz w tamtejszym akademiku, podano, iż podjęte zostały już pierwsze kroki.

Cała sprawa zatacza coraz szersze kręgi i nawet już politycy PiS głośno mówią o tym, że konieczne jest podjęcie stanowczej interwencji, nawet biorąc pod uwagę, że spraw dotyczy Tadeusza Rydzyka. o2, które dotarło do studenta, przekazało kolejne ustalenia w tej sprawie.

Czy sanepid kontroluje uczelnie Tadeusza Rydzyka?

Po informacjach jakoby w domu studenckim uczelni Tadeusza Rydzyka organizowane miałby być imprezy i spotkania mimo zakazujących tego przepisów, do akcji wkroczył sanepid. Nagłaśniający sprawę portal o2 już wcześniej pytał WSSE Bydgoszcz o kontrolę, jednak do czasu publikacji pierwszego materiału nie otrzymał odpowiedzi.

Teraz ten sam portal przekazał kolejne wiadomości na ten temat. Okazuje się, że już kilka godzin po dziennikarskich pytaniach pracownicy sanepidu niezapowiedzianie pojawili się w murach uczelni Tadeusza Rydzyka. Znane są już wyniki kontroli, jednak zapewne nikogo one nie zaskoczą.

Sonia Stępień z o2 relacjonująca tę sprawę wskazała, iż w czasie rozmowy z przedstawicielem WSSE Bydgoszcz, Łukaszem Betańskim, podkreślono, iż ostatnia wizyta sanepidu w WSKSiM miała miejsce 23 marca 2021 r. Ciekawe było to, co stało się już po zakończeniu tej rozmowy.

Pracownicy sanepidu niespodziewanie pojawili się wśród studentów

Na jaw wyszło, że tuż po zakończeniu rozmowy z redakcją o2 bydgoski sanepid miał ruszyć na kontrolę. Informację na ten temat przekazał portalowi student uczelni Tadeusza Rydzyka. Nie jest jednak wiadome, czy to ta sam osoba, która poprzednio wyjawiła szereg nieprawidłowości na temat zachowań mających miejsce w Toruniu.

Ponoć niespodziewana i nagła wizyta sanepidu miała wywołać nie tylko zdziwienie, ale również panikę wśród osób mieszkających w akademiku. Na szczęście dzięki wykorzystaniu zdobyczy technologii studenci natychmiast zaczęli informować się na zamkniętej grupie na Facebooku o konieczności używania maseczek do czasu końca przeprowadzanej inspekcji. Jak przekazuje portal „przekazywali sobie informacje, by na czas inspekcji zachowywać pozory przestrzegania zasad sanitarnych”. 

Przedstawiciel sanepidu potwierdził, że kontra taka miała miejsce. Zdradził jednocześnie, jakie ustalenia poczynili obecni na miejscu pracownicy WSSE Bydgoszcz.

Nie stwierdzono uchybień

Łukasz Betański poinformował o wynikach inspekcji przeprowadzonej w akademiku uczelni Tadeusza Rydzyka. - W ramach przeprowadzonych działań kontrolnych odnotowano, że w obiekcie zameldowanych jest dokładnie 115 uprawnionych osób na 417 możliwych tj. studentów i pracowników naukowych WSKSiM, którzy aktualnie przebywają w Toruniu i korzystają z ww. obiektu mieszkalnego. Nie stwierdzono przebywania w ww. obiekcie osób nieuprawnionych. Reżim sanitarny oraz wszelkie obostrzenia były zachowane podczas działań kontrolnych - przekazał.

Pytanie brzmi czy studenci to prawdziwa duma Tadeusza Rydzyka i zadbali, by opinia WSSE Bydgoszcz nie została zszargana, czy relacja przekazana przez ich kolegę to jedynie podkoloryzowany fakt. Więcej na temat informacji ujawnionych przez studenta Tadeusza Rydzyka przeczytasz >TUTAJ

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: o2