Imprezy na uczelni Tadeusza Rydzyka. Polityk PiS zasugerował interwencję
Andrzej Sośnierz stwierdził, iż konieczna jest interwencja w związku z doniesieniami o ignorowaniu obostrzeń na uczelni Tadeusza Rydzyka
Polityk PiS wskazał, że obostrzenia albo obowiązują wszystkich, albo nikogo
Krytykę pod adresem uprzywilejowania redemptorysty wyraził również polityk Marcin Kierwiński
Poseł PO wprost mówił o kaście ludzi mogących bez konsekwencji łamać przepisy pandemiczne
Słowa, jakie padły z ust polityka PiS i Porozumienia Andrzeja Sośnierza w związku z informacjami na temat wydarzeń na uczelni Tadeusza Rydzyka będą dla wielu zaskoczeniem. Czy to kolejna odsłona konfliktu i niesnasek w obozie Zjednoczonej Prawicy?
Wiadomości o tym, co dziać się ma za zamkniętymi drzwiami uczelni Tadeusza Rydzyka, wywołały spory skandal. Niemniej redemptorysta mógł do tej pory liczyć na niemal bezgraniczne wsparcie władzy. Limit przewinień się wyczerpał?
Andrzej Sośnierz skomentował doniesienia o imprezach i wycieczkach na uczelni Tadeusza Rydzyka
Ustalenia portalu o2 sprawiły, iż dziś głównym tematem będzie toruńska uczelnia Tadeusza Rydzyka. Redemptorysta znalazł się w poważnych tarapatach i to nie tylko wizerunkowych.
W porannym programie Wirtualnej Polski „Tłit” m.in. sprawę imprez w domu studenckim, mimo ogólnopolskiego zakazu organizowania tego typu wydarzeń, skomentował Andrzej Sośnierz. Polityk związany z PiS i Porozumieniem zaskoczył swoją deklaracją.
Były szef NFZ wskazał bowiem, iż w przypadku potwierdzenia autentyczności ustaleń portalu „interwencja jest konieczna”. - Zasady ochronne, które się przekazuje społeczeństwu, powinny dotyczyć wszystkich. Nieważne, czy to Kościół, czy inna instytucja, gdzie się ludzie gromadzą. Albo zasada obowiązuje, albo nie obowiązuje - stwierdził z pełną stanowczością.
To jednak nie koniec komentarzy, jakie padły w czasie tego programu. W jeszcze ostrzejszym tonie wypowiedział się bowiem poseł Platformy Obywatelskiej, Marcin Kierwiński.
Uczelnia Tadeusza Rydzyka może cieszyć się specjalnymi względami tak jak jej mentor?
Zapytany o tę same doniesienia polityk związany z partią opozycyjną wskazał, że w stosunku do przestrzegania wprowadzonych przez rząd obostrzeń nie powinno mieć znaczenia zajmowane stanowisko, czy pozycja społeczna. - [...] w Polsce, rządzonej przez PiS, jest coraz częściej tak, że obostrzenia obowiązują zwykłych Polaków, a nie obowiązują pupilków władzy - powiedział Marcin Kierwiński.
Dodał jednocześnie, iż reakcja na doniesienia dotyczące nieprawidłowości na uczelni Tadeusza Rydzyka powinna być „mocna”. W stosunku do przedsiębiorczego duchownego stwierdził natomiast, iż można mówić o kaście ludzi, którzy nie są zobowiązani do dostosowywania się do obostrzeń związanych z pandemią.
Według polityka PO sytuacja ta ma być jedną z wielu, która ukazuje słabnięcie obozu władzy. Polacy mają coraz częściej być sfrustrowani tym, że ludzi związanych z PiS i cieszących się względami władzy nie obowiązują przepisy, które zupełnie zmieniły życie wszystkich.
Nie ulega wątpliwości, iż ostatni sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” potwierdza te słowa. Chociaż PiS nadal pozostaje liderem, to poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego zmalało do 31 proc. Jeszcze rok temu wynosiło 40 proc. i większość komentatorów nie liczyła, że tak dotkliwy spadek poparcia się utrzyma.
Skandal związany z imprezami na uczelni Tadeusza Rydzyka
O co tak naprawdę chodzi z doniesieniami na temat nieprawidłowości na uczelni Tadeusza Rydzyka? O2 dotarło do studenta Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, który postanowił opowiedzieć o swoim powrocie do akademika. Po 11 dniach postanowił go opuścić, jak się okazało zakażony koronawirusem.
Piotr wskazał w rozmowie z dziennikarzami, iż studenci uczelni Tadeusza Rydzyka organizują imprezy taneczne oraz spotkania. Miały one miejsce w czasie tzw. ostatków, czy w okresie Bożego Narodzenia.
Dodatkowo zdementował, jakoby dbano o prowadzenie zajęć hybrydowych. Studiujący na uczelni Tadeusza Rydzyka w czasie zajęć stacjonarnych znajdować się mają w salach bez zachowania niezbędnego dystansu. Praktycznie nikt ma również nie respektować obowiązku zakrywania ust oraz nosa. Więcej na temat tej sprawy przeczytasz >TUTAJ<
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
undefined
Źródło: Wirtualna Polska / o2 / Rzeczpospolita