Jacek Jaworek jednak nie żyje? Policja angażuje psy tropiące zwłoki i rezygnuje z masowych przeszukiwań terenów
Co dalej z poszukiwaniami Jacka Jaworka? Okazuje się, że policja decyduje się na znaczące zmiany. Koniec masowych poszukiwań zastąpi dokładne sprawdzanie lokalizacji, gdzie znajdować się może podejrzany o potrójne morderstwo w Borowcach na Śląsku. Śledczy bardziej skupią się na scenariuszu zakładającym śmierć Jacka Jaworka?
Od 10 lipca śledczy starają się uchwycić poszukiwanego Jacka Jaworka. Podejrzany o zabójstwo brata, jego żony oraz 17-letniego syna 52-latek ścigany jest nie tylko przez polskie służby. Za Jackiem Jaworkiem wydano tzw. czerwoną notę Interpolu.
Eksperci policyjni oraz związani w przeszłości ze służbami śledczymi przekazują informacje na temat tego, co mógł zrobić Jacek Jaworek po dokonaniu potrójnego morderstwa. Co teraz planuje teraz policja? Okazuje się, że przyszedł czas na kompletną zmianę sposobu działania.
Policja nie będzie już masowo przeszukiwać terenu w sprawie Jacka Jaworka
O tym, że zdecydowano się na zmianę taktyki w poszukiwaniach Jacka Jaworka, poinformował w rozmowie z Wirtualną Polską rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka.
Podkreślił on, że obecnie śledczy skupią się na działaniach operacyjno-rozpoznawczych. Sprawdzane będą tropy i to właśnie na ich podstawie policjanci będą podejmować działania.
Co to dokładnie znaczy? Zastępy policjantów nie będą już "na ślepo" szukać w lasach, łąkach czy pustostanach, gdzie ukryć mógł się Jacek Jaworek.
Teraz śledczy pojawiać będą się w konkretnych punktach
Zmasowane poszukiwania w terenie to już przeszłość. Po przeanalizowaniu sygnałów napływających do śledczych, będą oni przeszukiwać konkretne punkty. Funkcjonariusze nie ukrywają, że zgłoszeń o osobach podobnych do Jacka Jaworka nie brakuje.
Wszystkie tropy trzeba dokładnie sprawdzić, gdyż wśród nich kryć może się istotna dla toku śledztwa wiadomość. W poszukiwaniach uczestniczą również psy tropiące. Wiąże się to z jednym ze scenariuszy na temat losów Jacka Jaworka po morderstwie trzech osób w Borowcach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Scenariusz o śmierci Jacka Jawroka rozpatrywany coraz poważniej?
Komentatorzy sprawy z miejscowości Borowce podkreślają, że fakt, iż Jacek Jaworek tak długo ucieka przed policjantami, jest zaskakujący. W kontekście tej uwagi pojawią się stwierdzenia, że albo bardzo dokładnie przemyślał zbrodnię oraz ucieczkę po niej, albo już nie żyje.
Druga opcja może być coraz poważniej rozpatrywana przez śledczych szukających podejrzanego o potrójne morderstwo. Do przeszukiwania konkretnych punktów, gdzie znajdować może się Jacek Jaworek włączono psy, które specjalizują się w odnajdywaniu zwłok.
Również w ogłoszeniu o nagrodzie dla osób, które pomogą w ujęciu Jacka Jaworka, znajduje się informacja, że na 20 tys. złotych liczyć mogą nawet te osoby wskazujące miejsce znajdowania się zwłok 52-latka.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Rząd zapowiada nowe rozwiązania w sprawie szczepień. Müller: Może jeszcze dziś
Gdzie jest burza? Prognoza pogody na środę zaskakująco spokojna
Źródło: rmf24.pl, wtv.pl zdjęcie główne: materiały policyjne