wtv.pl > Polityka > Fundacja Kai Godek świętuje rzekomy sukces w Lublinie
Alan Wysocki
Alan Wysocki 19.03.2022 08:16

Fundacja Kai Godek świętuje rzekomy sukces w Lublinie

Kaja Godek
Jakub Kaminski/East News
  • Jeszcze 4 marca informowaliśmy o działaniach Fundacji Życie i Rodzina w Lublinie. Mowa o zbiórce podpisów pod petycją do rady miasta. Skrajna prawica chce przegłosowania uchwały o roboczym tytule "Pilnuj Budżetu"

  • Pod nazwą kryje się wniosek o niefinansowanie organizacji czy przedsiębiorstw, które nie prezentują poglądów Kai Godek. Chodzi między innymi o Galerię "Labirynt", Fundację "Her Story", "Camera Femina", stowarzyszenie "Homo Faber", a także "Inną Fundację"

  • "Przestańmy finansować aborcjonistów i homoideologów! Przełomowy projekt już na biurkach radnych" - radują się przedstawiciele fundacji fundamentalistki religijnej w wiadomości do darczyńców i sympatyków

Wyższej wymienione grupy aktywnie wspierają społeczność LGBT oraz walkę kobiet o prawo do samostanowienia o swoim ciele. Fundacja Kai Godek wyraziła szczególne oburzenie Galerią "Labirynt", gdzie przedstawiono wystawy o cielesności i seksualności człowieka. Jeszcze w marcu kierownictwo instytucji kultury ostro skomentowało oburzenie wokół wystawy. "Za każdym razem, gdy gdzieś na świecie pojawi się wizerunek nagiego mężczyzny, w kosmosie imploduje czarna dziura" - czytamy. 

Pamiętajmy, by wiedzę o seksualności człowieka czerpać z wiarygodnych źródeł medycznych i naukowych.

Fundacja Kai Godek grzmi i ostrzega przed "homoideologami". Mówi o finansowaniu "aborcjonistów"

Rozjuszona wizerunkiem nagiego mężczyzny Kaja Godek postanowiła zainicjować zbiórkę podpisów pod petycją "Pilnuj Budżetu", której celem było zaprzestanie dofinansowania określonych organizacji pozarządowych.

"Zamiast dotować pornograficzne wystawy, kampanie wspierające zabijanie nienarodzonych dzieci i homopropagandę - wydatkujmy środki na wyposażenie przedszkoli, szkół, remonty ulic i inne projekty, które posłużą dobru obywateli" - apelują przedstawiciele fundacji działaczki na rzecz zakazu aborcji. 

Pod petycją podpisywały się jedynie pełnoletnie osoby zameldowane w Lublinie. W dobie pandemii Kai Godek udało zebrać się 3 tysiące sygnatur, które już przedłożono na biurka radnych miejskich. "Tak duża popularność petycji świadczy o tym, że ludzie nie chcą, aby za ich pieniądze sponsorowano szkodliwe ideologie" - komentują działacze Fundacji Życie i Rodzina. 

Aktywiści nie ukrywają zamiaru odebrania pieniędzy grupom o odmiennych poglądach. W wiadomości do darczyńców wprost określili, komu należy zabrać publicznej środki. Mowa o organizacjach, które popierały i organizowały manifestacje feministyczne, prowadziły warsztaty wspierające dla osób homoseksualnych, wspierały formę protestu preferowaną przez Strajk Kobiet, a także "twardą pornografię udając, że jest to forma uprawiania sztuki".

Obecnie petycja Kai Godek leży w lubelskiej Komisji Skarg, Wniosków i Petycji, gdzie zapadnie decyzja, czy uchwała zostanie przedstawiona wszystkim radnym. Według przedstawicieli fundacji nie można kierować pieniędzy do grup, które "niszczą porządek społeczny", a także "są źródłem napięć i niepokojów". 

W zbiórce uczestniczyły skrajnie prawicowe grupy jak Młodzież Wszechpolska czy też Ruch Narodowy. 

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: [WTV]