"Fakty" TVN uderzają w TVP. Przez 5 minut pokazywano fragmenty "Wiadomości"
Dzisiejsze wydanie "Faktów" TVN poświęcone zostało działaniom "Wiadomości" TVP. Przez aż pięć minut przedstawiano najbardziej kontrowersyjne materiały Telewizji Polskiej.
Początek wydania prowadzonego przez Anitę Werner poświęcono zatrzymaniu Jakuba Banasia. - Jak to Fundusz Sprawiedliwości jest skarbonką w rękach ministra, jak służby niszczą tych, którzy patrzą PiS-owi na ręce - zapowiadała prezenterka.
"Fakty" TVN uderzają w TVP. Przez 5 minut pokazywano fragmenty "Wiadomości"
Kolejne materiały poświęcono igrzyskom w Tokio oraz działalności posła Prawa i Sprawiedliwości, Lecha Kołakowskiego. W 10 minucie "Faktów" TVN-u rozpoczęto poważny atak na TVP.
Wszystko przez wzgląd na słynną ustawę "Lex TVN". - "Jeżeli uda się tę ustawę przeprowadzić będziemy mieli jakiś tam wpływ na to, co się dzieje w tej telewizji", mówił Marek Suski - przytaczała Werner.
Dziennikarka podkreślała, że wejście w życie projektu odbierze widzom prawo wyboru ulubionej stacji informacyjnej.
Następnie reporter Jakub Sobieniowski zaczął przedstawiać fragmenty "Wiadomości" TVP, by pokazać, co czeka opinię publiczną po ograniczeniu wolności TVN-u.
Zaprezentowano słynne paski TVP o tytułach: "Nieudany powrót do polskiej polityki", "Powrót Tuska cieszy Niemców", "Polskie media siłą państwa", "Powrót Tuska - będzie więcej agresji?", "Ruski Ład Donalda Tuska" oraz "Kampania kłamstwa Donalda Tuska".
Przedstawiono prezentera Telewizji Polskiej sugerującego, że powrót byłego premiera do kraju wynika z utraty intratnych stanowisk oferowanych przez władze Unii Europejskiej.
Ukazywano przebitki z wypowiedzi polityka Platformy Obywatelskiej w języku niemieckim. - Wraz z powrotem Donalda Tuska powróciły nie tylko obawy, ale także polityczny hejt i kampania nienawiści - deklarowali dziennikarze TVP, cytowani przez TVN.
Nie zabrakło materiałów dotyczących Polskiego Ładu, przedstawianego jako pociąg do inwestycji, metody na realizację potrzeb narodu, a także przybliżenia nas do państw Zachodu.
- Trudno temu programowi cokolwiek zarzucić - przekonywała Edyta Lewandowska. Wyemitowano wypowiedź "ekspertki" Telewizji Polskiej, sugerującej Donaldowi Tuskowi wrócenie do polskiej polityki w "światowy dzień wścieklizny".
Na antenie TVN-u ukazano zarzuty TVP dotyczące wykorzystywania samorządów przez lidera Platformy Obywatelskiej. Mówiono o uprawianiu "partyjnej propagandy".
- Donald Tusk dopiero co wrócił do polskiej polityki, a już budzi skrajnie negatywne emocje - przekonywała Holecka w jednym z ostatnich wydań "Wiadomości".
- Jak widać, Marek Suski z PiS-u chce, żeby TVN brała wzór z TVP, jednak ciągle jeszcze mamy wybór, co chcemy oglądać. Z naciskiem na "jeszcze" - zakończył reporter.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Opublikowano ranking najinteligentniejszych polityków. Jarosław Kaczyński wylądował na końcu
Jarosław Gowin straci pozycję w rządzie? "Wartości są wyżej niż stanowi
Co z debatą Tusk-Kaczyński? Kwaśniewski mówi o “psychologicznym bólu”
Źródło: wtv.pl Źródło zdjęcia głównego: "Fakty" TVN - 28.07.21 screen