wtv.pl > Gospodarka > Deklaracja o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw od 1 lipca jest obowiązkiem
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 08:53

Deklaracja o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw od 1 lipca jest obowiązkiem

spalanie
(zdj. wykadrowane) ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Już od 1 lipca na Polki i Polaków nałożony zostanie zupełnie nowy obowiązek. Brak dopełnienia formalności wiązać może się z otrzymaniem grzywny (nawet 5 tys. złotych) lub mandatu (500 złotych). Termin nie dla wszystkich jest taki sam. Niektórzy mają 12 miesięcy, a inni 14 dni.

Już za kilka dni, 1 lipca, w życie wejdą nowe przepisy i koniecznością będzie składanie deklaracji o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw. Złożyć muszą ją wszyscy, jednak nie wszyscy mają na to tyle samo czasu.

Zmiany w ustawie z 21 listopada 2008 roku, gdzie mowa o wspieraniu termomodernizacji i remontach oraz centralnej ewidencji emisyjności budynków, zaowocowały wejściem w życie nowego obowiązku. Wszyscy musimy poinformować władze w jaki sposób ogrzewamy swoje domy i mieszkania.

Od 1 lipca trzeba składać dekalarację do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB)

Deklaracja o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw to obowiązek przede wszystkim właścicieli domów. Osoby posiadające na własność mieszkania zostaną wyręczone przez spółdzielnie oraz wspólny mieszkaniowe.

Dokument należy składać do prezydentów miast, burmistrzów, lub wójtów. Jest to zależne od miejsca zamieszkania danej osoby.

Wchodzące w życie od 1 lipca prawo nie wymaga od nas wizyty w urzędzie osobiście. Deklarację o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw złożyć można również poprzez internet.

Należy pamiętać, że właściciele budynków, które na dzień 1 lipca 2021 roku już istnieją, mają 12 miesięcy na dokonanie formalności. W zupełnie innej sytuacji są właściciele budynków, które powstaną i będą użytkowane dopiero po tej dacie. W tym przypadku prawo przewiduje zaledwie 14 dni na zgłoszenie do właściwego organu deklaracji o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw.

Co musi znaleźć się w deklaracji?

Lista niezbędnych danych nie jest krótka. Deklaracje przede wszystkim wpłynąć muszą do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). W piśmie zawarte muszą być następujące informacje: imię i nazwisko lub nazwa właściciela ew. zarządcy budynku, adres miejsca zamieszkania lub adres siedziby (w przypadku spółdzielni i wspólnot).

Dodatkowo konieczne jest jednoznaczne określenie adresu nieruchomości, w której obrębie wskazano konkretne źródło ciepła, lub spalania paliw (wyszczególnionych w art. 27a ust. 2 pkt 1 lit. a i c).

Niezbędne jest przekazanie organom w deklaracji kontaktu telefonicznego do zarządcy budynku lub jego właściciela. W przypadku, gdy ten punkt ulegnie zmianie, przewidziano 14 dni na poinformowanie o modyfikacji danych w deklaracji o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw.

To nie koniec danych, które znajdą się w wypełnianym od 1 lipca dokumencie. Muszą znaleźć się tam również informacje wskazujące liczbę oraz rodzaj obecnych i używanych w obrębie nieruchomości źródeł ciepła lub spalania paliw. Właściciel wypełniający deklarację ma obowiązek poinformować o tym, jakie paliwa są przez nie wykorzystywane oraz jakie jest ich przeznaczenie.

Zignorowanie nowego obowiązku może sporo kosztować

Deklaracji o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw to nowy obowiązek. Rządzący zdecydowali, iż osoby, które go nie dopełnią otrzymać mogą mandat w wysokości 500 złotych.

Przewidziano również grzywnę. Tutaj wysokość kary jest zdecydowanie wyższa, gdyż opiewać można na nawet 5 tys. złotych.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected] Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: wtv.pl, sip.lex.pl, globenergia.pl

Zdjęcie główne: ARKADIUSZ ZIOLEK/East News