wtv.pl > Polityka > Afera podczas wystąpienia Łukasza Mejzy w Sejmie
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 19.03.2022 08:41

Afera podczas wystąpienia Łukasza Mejzy w Sejmie

Łukasz Mejza
(screen) Twitter/TVP Info

Poseł Łukasz Mejza (niezależny) przemawiał w Sejmie w kontekście Funduszu Odbudowy. W pewnym momencie, w czasie jego wystąpienia pojawiało się wiele argumentów przeciwnych działaniom Koalicji Obywatelskiej. Z ław tej partii dało się słyszeć odpowiedzi posłów - Sławomir Nitras krzyczał, że posła Mejzy nie kocha jego dziewczyna, a Borys Budka ogłosił go zdrajcą.

Warto przypomnieć, że Łukasz Mejza zastąpił zmarłą posłankę PSL, Jolantę Fedak i choć startował z list ludowców, to nie dopisał się do ich klubu parlamentarnego.

Łukasz Mejza skrytykował KO na mównicy sejmowej

Łukasz Mejza jest jednym z nowych posłów w Sejmie - zastąpił zmarłą niedawno posłankę PSL, Jolantę Fedak. Do ław sejmowych wpuścili go więc ludowcy, ale świeżo upieczony bywalec Sejmu postanowił pozostać niezrzeszonym.

Swoją sejmową karierę zaczął z kopyta. Ostatnio wypowiadał się na temat Funduszu Odbudowy, a w swoim przemówieniu bardzo ostro potraktował Koalicję Obywatelską. Podkreślił, jak sprzeczne z interesami Polski i Unii było jego zdaniem wstrzymywanie się od głosu tej formacji przy kwestii Krajowego Planu Odbudowy.

Stwierdził również, iż jeśli ktoś wstrzymuje się w momencie, gdy chodzi o 770 mld złotych dla Polski, to wcale nie kocha tego kraju.

Powiedział także, że bardzo cieszył się na odmrażanie kultury - miał nadzieję, że wreszcie uda mu się pójść do kina z dziewczyną, ale zrezygnował już z tego zamiaru.

- Niektórzy parlamentarzyści w kontekście KPO odstawiają takie kino, że już mi wystarczy - mówił.

Nitras do Łukasza Mejzy: dziewczyna cię nie kocha

Odpowiedź na jego słowa była natychmiastowa. Posłowie KO krzyczeli ze swoich ław, starając się zagłuszyć przemówienie niezależnego kolegi.

- Dziewczyna cię nie kocha - wołał Sławomir Nitras, a Borys Budka krzyczał, że Mejza zdążył sam już zdradzić, w momencie, w którym nie przystąpił do razu po wyborze do PSL. Ponadto wypomniał mu fakt pierwszego przemawiania przed zgromadzeniem sejmowym.

Odezwał się również inny poseł, Robert Kropiwnicki, twierdząc, że i tak Mejzy nie chce żadna partia i to czas na targowanie.

Mejza skomentował całe wydarzenie na antenie TVP Info, twierdząc, że Nitras musiał wziąć rozwód z rozumem i dobrym wychowaniem, skoro w ten sposób mówił publicznie.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: Wp.pl, Tvp.info

źródło: [radiozet.pl]