Zawalił się dach hali sportowej w Poznaniu. Trwają działania na miejscu zdarzenia
Poznań: zawalił się dach szkolnej hali sportowej na Os. Pod Lipami. Na miejscu pracują straż pożarna i policja. Z nieoficjalnych informacji wynika, że nikomu nic się nie stało. Trwają prace służb.
Hala została oddana do użytku w 2020 roku. Czy jej zawalenie związane było jedynie ze złymi warunkami atmosferycznymi?
Poznań: zawalił się dach hali sportowej. Przyczyną były najpewniej trudne warunki atmosferyczne
Przez Poznań i Wielkopolskę przetoczyły się dziś kolejne burze i nawałnice. Ulewy zalały ulice stolicy województwa i podtopiły niektóre budynki użyteczności publicznej oraz domy.
We znaki dawał się również silny wiatr, który łamał drzewa, a także, najpewniej, był przyczyną zawalenia się dachu w nowej hali sportowej na poznańskim Os. Pod Lipami.
Okoliczni mieszkańcy nagrali zdarzenie i opisywali, że najpierw słyszeli wielki huk, a potem zobaczyli oberwany dach hali. Przed trzema tygodniami, podczas wcześniejszej fali deszczów, na dachu miała według ich relacji zgromadzić się woda, która zmusiła szkołę do skontrolowania budynku.
Zbudowana w 2020 roku hala nie przetrwała w całości kontaktu z silnym wiatrem. Jej dach zawalił się w jednej z jej części.
Budynek jest częścią kompleksu Zespołu Szkół z Oddziałami Sportowymi nr 1 w Poznaniu. Budowę hali współfinansowało miasto.
Z racji tego, że do czwartku trwają jeszcze w szkołach zajęcia lekcyjne, obawiano się, że na hali mogły ćwiczyć dzieci i młodzież. Na miejsce zostały wezwane odpowiednie służby.
Nikomu nic się nie stało. Czy wykonawcy hali będą mieć problemy?
Na miejscu pojawiło się pięć zastępów straży pożarnej oraz policja, która będzie wyjaśniała sprawę zawalenia dachu. Jak podał portal epoznan.pl, nieoficjalną przyczyną zawalenia dachu mógł być właśnie silny wiatr.
Okazało się, że w związku ze zdarzeniem nie ucierpiała żadna osoba.
Najbardziej zastanawiającą kwestią pozostaje jednak informacja dotycząca samej hali - została ona oddana do użytku w 2020 roku, czyli stosunkowo niedawno. Sprawdzana była wytrzymałość jej materiałów i kontrole nie wykazały możliwości podobnego zajścia.
Może się okazać, że proces oddania budynku do użytku nie przeszedł zgodnie z procedurami lub pojawiły się w nim dziury. Sprawę dokładniej zbadają służby mundurowe i, najpewniej, prokuratura.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected] Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
źródło: epoznan.pl, wtv.pl zdjęcie główne: (screen) Facebook/Katarzyna Antosz
