W Zakopanem grasował niedźwiedź i to w śmieciach. Znajdował się zaraz obok domów

Zakopane. Niedźwiedź grasował w rodzinnym ogródku

Niespodziewane najście niedźwiedzia zostało odnotowane dziś w godzinnach porannych. "Tatrzańscy policjanci zostali wezwani na zakopiańskie osiedle Tatary, gdzie jak wynikało ze zgłoszenia po ulicy chodzi niedźwiedź" - relacjonują policjanci.

Reakcja ze strony służb byłą natychmiastowa. W ciągu chwili doszło do zlokalizowania miejsca najścia niedźwiedzia. Kluczową poszlaką była cała masa rozrzuconych śmieci.

"Patrol szybko zlokalizował miejsce interwencji po ilości rozrzuconych śmieci na ulicy. Chwilę później wyszedł niedźwiedź, który nieśpiesznie wkroczył na kolejną posesję" - czytamy w komunikacie.

Do pracy zaangażowano straż Tatrzańskiego Parku Narodowego. "Apelujemy do mieszkańców o ostrożność i o odpowiednie zabezpieczanie kontenerów na śmieci" - dodają funkcjonariusze. Komunikat zakopiańskiej policji wywołał prawie 200 reakcji i kilkadziesiąt komentarzy. "Kurcze, Tatary to po przeciwległej stronie Zakopanego od Parku Narodowego. Ciekawe jak misiek tam zawędrował" - zwrócił uwagę jeden z internautów.

Z komunikatu policji trudno wskazać, co sprawiło, że niedźwiedź wyszedł aż tak daleko poza swoje naturalne środowisko. Pamiętajmy, by w przypadku natknięcia się na dzikie zwierzę, nie podejmować gwałtownych ruchów. Należy ostrożnie wycofywać się, nie odwracając się plecami do drapieżnika.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

• Szumlewicz obnaża paradoksy kościoła. "Bezbożnik" to książka nie tylko dla ateistów

• Ryszard Czarnecki opowiedział o wakacyjnych planach Jarosława Kaczyńskiego

• O. Szustak zabrał głos po spotkaniu z abp. Gądeckim