W wypadku pod Zieloną Górą zginął 21-letni piłkarz. Klub żegna swojego zawodnika
Wypadek pod Zieloną Górą. Wskutek zderzenia karetki i autobusu zginął 21-letni mężczyzna, który był piłkarzem klubowym LZS Czarni Przybymierz. Klub pożegnał swojego zawodnika.
Do zdarzenia doszło 13 września na drodze krajowej nr 32 pomiędzy Zielona Górą a Krosnem Odrzańskim.
Wypadek pod Zielona Górą
Według naocznego świadka karetka z nieznanego powodu miała zjechać nagle na przeciwległy pas. W wypadku zginął jej kierowca.
Cały przód transportera medycznego był zmiażdżony. Kierującego trzeba było wycinąć narzędziami do cięcia metalu. Zgon stwierdzono po kilku minutach od rozpoczęcia udzielania pomocy.
Nie żyje młody zawodnik
Okazało się, że ofiarą śmiertelną wypadku był piłkarz LZS Czarni Przybymierz. Grał tam przede wszystkim na pozycji bramkarza.
- Niestety dotarła do nas straszna informacja, dzisiaj w wypadku samochodowym pod Zieloną Górą zginął nasz kolega i zawodnik z drużyny Kuba Walencik - pisały władze.
- Trudno jest pogodzić się z taką tragedią. Będzie nam Ciebie brakować, ale zapewne spotykamy się po tamtej stronie i zagramy wspólny mecz. Składamy wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych. Kuba, spoczywaj w pokoju! - podsumowały.
Pozostałe ofiary wypadku zostały przewiezione do szpitali w całym województwie
Pozostałe ofiary wypadku, a wymagających przewiezienia do szpitali było 41 osób (z których część potrzebowała jedynie szybkich badań), zostały przetransportowane w cięższych przypadkach śmigłowcami ratunkowymi lub karetkami, a w mniej poważnych autobusem komunikacji miejskiej, do szpitali w całym województwie.
Dwie osoby miały połamane kończyny - jedną z nich był kierowca autobusu, który rozpaczliwie próbował ratować siebie i pasażerów przed wypadkiem.
Policja bada sprawę. Pojawiło się kilka hipotez, ale wciąż nie wiadomo, jaka dokładnie była przyczyna zderzenia.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Konferencja Adama Niedzielskiego. Minister zdrowia zapowiedział rozmowy z protestującymi oraz ogłosił powołanie nowego wiceministra
Nieoficjalnie: Premier nie spotka się z protestującymi medykami. "Postulaty są nierealne"
źródło: wtv.pl, gazetalubuska.pl zdjęcie główne: Policja Lubuska