wtv.pl > Świat > USA. Zmarł na koronawirusa, jego matka urządziła punkt szczepień na pogrzebie
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:57

USA. Zmarł na koronawirusa, jego matka urządziła punkt szczepień na pogrzebie

Brandon Haynes pogrzeb
(zdjęcie ilustracyjne) Pixabay/carolynabooth

46-letni Brandon Haynes zmarł po zakażeniu koronawirusem. Choć mężczyzna z Luizjany miał liczne choroby przewlekłe, konsekwentnie odmawiał przyjęcia szczepionki. Na pogrzebie Brandona jego matka zorganizowała punkt szczepień, zachęcając do zabiegu jego przyjaciół.

Szczegóły śmierci i ceremonii pogrzebowej Brandona Haynesa obiegły wszystkie najważniejsze amerykańskie media.

W rozmowie ze stacją CBS matka 46-latka, Betty Antoine, przyznała, że usiłowała przekonać syna do przyjęcia szczepionki. Młody mężczyzna konsekwentnie jednak odmawiał.

Twierdził, że preparat nie jest wystarczająco przebadany – wyznała, wspominając jedną z ostatnich rozmów z synem.

USA. Punkt szczepień na pogrzebie zmarłego na COVID

Brandon miał poważne problemy z sercem i z płucami. Mimo chorób przewlekłych nie dał się jednak przekonać do przyjęcia dawki.

Swej decyzji nie zmienił również po zaleceniach od lekarki prowadzącej. Sześć dni po tym, jak stwierdzono u niego koronawirusa, mężczyzna zmarł.

O swoich problemach Brandon nie poinformował znajomych. W trakcie pogrzebu mężczyzny Betty Antoine postanowiła zatem przybliżyć im historię zmarłego i zachęcić ich do szczepień.

Dzięki pomocy swego przyjaciela, odpowiedzialnego za punkt szczepień w placówce w Baton Rouge, stolicy stanu Luizjana, na pogrzebie 46-latka umożliwiono przyjęcie preparatu wszystkim chętnym.

Chcę, aby ludzie wiedzieli, że to może przydarzyć się każdemu – mówiła matka zmarłego, cytowana przez telewizję CNN.

Kobieta przyznała, że jej syn miał duży wpływ na swoich przyjaciół, którzy za jego przykładem również odmawiali zaszczepienia.

Teraz dzwonią do mnie kolejni znajomi po przyjęciu preparatu – przekazała Betty Antoine. W akcję zaangażowała już kilkanaście osób.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

źródło: wtv.pl, CNN, CBS zdjęcie główne: (zdjęcie ilustracyjne) Pixabay/carolynabooth

Powiązane