TVP nie zorganizuje otwartego konkursu na prezesa telewizji. Jacek Kurski pozostanie na stanowisku
W czwartek 27 maja Juliusz Braun złożył wniosek o ogłoszenie konkursu na fotel prezesa TVP
Nie został on jednak przyjęty, a przewodniczący Rady Mediów Narodowych (RMN), Krzysztofa Czabański, stwierdził, że konkurs nie jest koniecznością
9 czerwca RMN wybierze osoby na psozczególne posady i wszystko wskazuje na to, że Jacek Kurski nie ma powodów do obaw
Nominacja Jacka Kurskiego na prezesa TVP wywołała dużo emocji. Kontrowersje związane z piastowaniem przez byłego posła partii rządzącej funkcji kierowniczej mediów publicznych, nadal nie przestają dzielić Polki i Polaków. Okazuje się, że Rada Mediów Narodowych nie chce rozpocząć konkursu na fotel prezesa. Wniosek został odrzucony.
Chociaż prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki mają działać w kierunku pozbawienia Jacka Kurskiego funkcji prezesa TVP, to były poseł PiS nie musi na razie martwić się koniecznością szukania nowej pracy.
Do mediów dotarła wiadomość, że wniosek o to, by rozpocząć procedurę ogłoszenia konkursu prezesa TVP, a więc możliwego pozbawienia tej funkcji Jacka Kurskiego, został odrzucony.
Juliusz Braun, dziennikarz pełniący w przeszłości funkcję prezesa TVP, chciałby zacząć przygotowania do powołania na ważne stanowiska. Związane jest to bezpośrednio z faktem, że kadencje członków rad nadzorczych mediów publicznych — w tym rady nadzorczej Polskiej Agencji Prasowej — oraz prezesa i członka zarządu TVP niedługo wygasają.
To już pewne, Jacek Kurski nie ma się czego bać
W najbliższym czasie Jacek Kurski nie musi martwić się koniecznością poszukiwania nowej pracy. Świeżo upieczony tata nie będzie musiał walczyć, by pozostać na dotychczasowym stanowisku.
Juliusz Braun przekazał, że Rada Mediów Narodowych nie przychyliła się do jego propozycji. — Wniosek nie uzyskał większości, więc przepadł. Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański stwierdził, że konkursy stwarzają niepotrzebne problemy, a nie są wymagane przez ustawę — przekazał były prezes TVP.
Do głosowania doszło w czwartek 27 maja. Jacek Kurski nie będzie musiał udowadniać, że nadaje się na dalsze kierowanie stacją. Juliusz Braun opowiedział, jak rozłożyły się głosy za złożonym przez niego wnioskiem.
Nie wszyscy z PiS byli przeciwni
Kto chciał, by ogłoszono konkurs na prezesa TVP? Za wnioskiem Juliusza Brauna pozytywnie zagłosował reprezentujący Lewicę Robert Kwiatkowski. Przeciwni byli Elżbieta Kruk oraz Krzysztof Czabański z Prawa i Sprawiedliwości.
Miało miejsce również wstrzymanie się od głosu. Na ten niespodziewany krok zdobyła się Joanna Lichocka.
Przypomnijmy, że nie tylko suweren jest podzielony w związku z działalnością Jacka Kurskiego w Telewizji Polskiej. Obóz rządzący też nie do końca pogodził się z nową funkcją posła PiS.
Andrzej Duda nie ukrywa swojej niechęci względem Jacka Kurskiego
Przypomnijmy, że jeszcze w tamtym roku głośno było o rzekomym ultimatum, jakie postawić miał prezydent Andrzej Duda. Wiązało się to z przekazaniem przez budżet państwa TVP zawrotnej sumy 2 mld złotych.
Andrzej Duda miał zastrzec, że ustawa zostanie przez niego pozytywnie zaopiniowana, a przez to podpisana, tylko w momencie, gdy Jacek Kurski zostanie usunięty z fotela prezesa Telewizji Polskiej.
Tryumf prezydenta nie trwał jednak długo. Stosunkowo szybko były poseł PiS ponownie trafił na wysokie stanowisko w mediach publicznych, by później ponownie kierować TVP.
Informatorzy Wirtualnej Polski wskazują, że w czasie nadchodzących wyborów na poszczególne stanowiska w mediach nadzorowanych przez Radę Mediów Narodowych, Jacek Kurski nie ma powodów do obaw.
Podobne stanowiska przedstawiają politycy PiS znający sprawę. W rozmowie z dziennikarzami mają oni przekonywać, że Jarosław Kaczyński wspiera Jacka Kurskiego i nawet niechęć ze strony prezydenta i premiera nie jest w stanie mu zaszkodzić.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Źródło: Wirtualna Polska / Wirtualne Media