Totalny brak odpowiedzialności. Grzegorz Braun zorganizował spotkanie bez maseczek po cichu, policja działa
W Rzeszowie odbył się w weekend piknik zorganizowany przez Grzegorza Brauna
Zdaniem kandydata na prezydenta Rzeszowa miało pojawić się na nim nawet 1,5 tys. osób
Konfederacja określa to wydarzenie jako dowód na to, że Rzeszów może być regionem, gdzie powróci „normalność”
Rzeszowska policja informuje, iż policjanci byli obecni na miejscu i zbierali materiał dowodowy
Piknik reklamowany był hasłem „Strefa Uśmiechu, czyli miejsce zupełnie wolne od lockdownu”
Trudno określić zachowanie Grzegorza Brauna inaczej niż nieodpowiedzialne. Polityk chcący kierować Rzeszowem postanowił świadomie złamać obostrzenia. Co więcej, nie tylko chwalił się tym w sieci, ale również namawiał do tego innych.
Nagranie dokumentujące wydarzenie z Lisiej Góry w Rzeszowie pojawiło się na koncie Konfederacji i udostępnione zostało przez Grzegorza Brauna. Kandydat na prezydenta stolicy Podkarpacia z dumą odpowiada na materiały komentujące wydarzenie zagrażające zdrowiu w związku z pandemią koronawirusa.
Rzeszów: Grzegorz Braun zorganizował piknik. Miało pojawić się nawet półtora tysiąca ludzi
Już po tym, jak nagranie z pikniku obiegło sieć, Grzegorz Braun postanowił odnieść się do relacji Gazety Wyborczej. Polityk powiedział, że wskazana w tekście liczba osób obecnych na wydarzeniu to „nie »kilkadziesiąt«, ale setki - łącznie w ciągu paru godzin do »Strefy uśmiechu« na Lisiej Górze dotarło co najmniej półtora tysiąca rzeszowian”. Najbardziej zadziwiające jest to, iż od samego początku zakładano rezygnację z przestrzegania obowiązujących obostrzeń.
Tak wygląda NORMALNOŚĆ ???????????? @GrzegorzBraun_ już w trakcie kampanii wyborczej pokazuje, jak wyglądać może Rzeszów będący strefą wolną od lockdownu ‼️????#Braun2021 pic.twitter.com/sW95xin2Ym
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) April 24, 2021
Na filmie widać tłumy i większość z nich to rodziny z dziećmi. Na festynie Grzegorza Brauna serwowano watę cukrową, tłoczono się i rozmawiano, tak jakby pandemia koronawirusa zupełnie nie istniała.
„Strefa uśmiechu” Grzegorza Brauna
„Strefa Uśmiechu, czyli miejsce zupełnie wolne od lockdownu”. Właśnie takim hasłem reklamował swój piknik Grzegorz Braun. Konfederacja deklaruje, że właśnie tak wygląda „normalność”.
Wiktor Jaźwicki z KORWiN wskazał, że właśnie takie zachowania są oczekiwane. Wyraził uznanie dla Grzegorza Brauna, który „wbrew powszechnej psychozie” zorganizował w Rzeszowie swój piknik.
Kampania prowadzona na zasadzie powrotu do normalności, festyn pełen bawiących się ludzi, wata cukrowa dla dzieci, dmuchane zjeżdżalnie. Tego właśnie wszyscy chcemy ! Normalnego życia wbrew powszechnej psychozie. @GrzegorzBraun_ chapeau bas pic.twitter.com/17CpOP2xCX
— Wiktor Jaźwicki (@WJazwicki) April 24, 2021
Okazuje się, że nie tylko media i politycy zainteresowali się tłumnym spotkaniem na Lisiej Górze. Policja deklaruje, iż również była na miejscu.
Policja bada obecnie sprawę wydarzenia zorganizowanego na Lisiej Górze przez Grzegorza Brauna
Podkom. Adam Szeląg z KMP w Rzeszowie informuje, że na Lisiej Górze prócz Grzegorza Brauna i popierających go osób obecni byli również funkcjonariusze. - Nie mieliśmy żadnego zgłoszenia w tej sprawie. Policjanci [...] zabezpieczyli materiał, będziemy analizować czy doszło do popełnienia wykroczenia - podał policjant.
Jednocześnie ciekawe jest to, iż w związku z tym, że Lisia Góra to według nomenklatury park, nie ma tam obowiązku noszenia maseczki. Jest to zawarte w przepisach regulujących obowiązek zakrywania ust i nosa.
Nadal jednak nie jest możliwe organizowanie imprez masowych. Dodatkowo na pikniku zorganizowanym przez Grzegorza Brauna widać, że niemal nikt nie przestrzegał obowiązkowego dystansu. Możliwe, iż policja zdecyduje się na działania, wykorzystując ten materiał dowodowy.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Nauka hybrydowa. Wielu uczniów wraca dziś do szkoły w klasach I-III
Biedronka zapłaci 60 mln kary za wprowadzanie w błąd. Chodzi o kraj pochodzenia
Miał wymienić 3 kraje spoza Ameryki. Zaczął wyliczać kontynenty i jeszcze się zirytował
Źródło: Twitter.com @GrzegorzBraun_ @KONFEDERACJA_ @WJazwicki / Wirtualna Polska / Gazeta Wyborcza