Konrad Wrzesiński 19.03.2022 09:13

Sylwia Spurek wnosi o zakaz wędkarstwa. Proponuje "nową piątkę dla zwierząt"

(zdjęcie ilustracyjne) Pixabay.com/AntonioKarmos

Sylwia Spurek zaprezentowała projekt zmian w sprawie ochrony zwierząt. Jednym z rozwiązań miałby być m.in. absolutny zakaz wędkarstwa już od 2023 roku. Wpis wywołał ogromne poruszenie w sieci.

Znana z dość kontrowersyjnych, bo skrajnie lewicowych pomysłów europarlamentarzystka opublikowała w mediach społecznościowych postulaty składające się na tzw. nową piątkę dla zwierząt.

Część postulatów Sylwii Spurek doprowadziła do wzmożonej dyskusji w przestrzeni publicznej. Najszerzej omawiana jest proponowana przez polityczkę delegalizacja wędkarstwa już od 2023 roku.

Nowa piątka dla zwierząt

Europosłanka przedstawiła pięć pomysłów, jednocześnie prezentując odpowiedni jej zdaniem czas na wprowadzenie zmian.

I tak: od 2023 roku nielegalne miałoby być wykorzystywanie zwierząt w cyrkach czy delfinariach. Spurek wnosi ponadto o bezwzględny zakaz polowań, w tym wspomnianego wędkarstwa.

Od 2025 roku na terenie UE miałby obowiązywać zakaz otwierania nowych hodowli, a całkowity zakaz ich prowadzenia miałby obowiązywać od 2040 roku.

Co więcej, do roku 2030 europarlamentarzystka chciałaby zakazania badań z wykorzystaniem zwierząt. Całość wieńczy pomysł "na teraz": wpisanie ochrony zwierząt do Konstytucji.

1️⃣2023: zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach, delfinariach + zakaz polowań, w tym wędkarstwa
2️⃣2025: zakaz otwierania nowych hodowli 3️⃣2030: zakaz badań z wykorzystaniem zwierząt
4️⃣ 2040: 100% zakaz hodowli zwierząt 5️⃣TERAZ: ochrona zwierząt w Konstytucji #Nowa5dlaZwierząt
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) September 14, 2021

"Żadne hobby nie może wiązać się z cierpieniem"

W rozmowie z "Faktem" polityczka podkreślała, że wszystkie zwierzęta – nie wyłączając ryb – odczuwają ból, a każde z nich zasługuje na "ochronę przed cierpieniem i śmiercią".

– Jeżeli chcemy w Polsce i UE budować kulturę praw zwierząt, to nie możemy stosować taryfy ulgowej dla myślistwa, czy wędkarstwa. Żadne hobby nie może wiązać się z cierpieniem – przekonywała Sylwia Spurek.

W kolejnej części europosłanka pytała retorycznie, czy "można kogoś okaleczać lub zabić dla rozrywki".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Burza w internecie

Słowa Spurek wywołały ogromne zamieszanie w sieci. Sprawę nieco ironiczne skomentowała choćby posłanka Lewicy Anna-Maria Żukowska, pytając, czy europarlamentarzystka chciałaby również zakazać trzymania rybek w akwariach.