Stan wyjątkowy w Polsce. Mamy komentarz PSL

1) zawiesza się prawo do organizowania i przeprowadzania zgromadzeń, imprez masowych oraz prowadzonych w ramach działalności kulturalnej imprez artystycznych i rozrywkowych, niebędących imprezami masowymi;
We wtorek Mateusz Morawiecki w imieniu Rady Ministrów poinformował o wystąpieniu z wnioskiem do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego w części województw podlaskiego oraz lubelskiego przy granicy z Białorusią. Zapytaliśmy o to posłankę Urszulę Nowogórską z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- Wprowadzenie stanu wyjątkowego we wskazanych w Rozporządzeniu miejscowościach wiązać się będzie z pewnymi ograniczeniami i restrykcjami, o których mówi ustawa - powiedziała nam posłanka Urszula Nowogórska. I dodała, że na obszarze objętym stanem wyjątkowym:
2) wprowadza się obowiązek posiadania przy sobie dowodu osobistego lub innego dokumentu stwierdzającego tożsamość przez osoby, które ukończyły 18 lat, przebywające w miejscach publicznych, a w przypadku osób uczących się, które nie ukończyły 18 lat – legitymacji szkolnej;
3) wprowadza się ograniczenie prawa posiadania broni palnej, amunicji i materiałów wybuchowych oraz innych rodzajów broni poprzez wprowadzenie zakazu ich noszenia, w związku z ochroną granicy państwowej oraz zapobieganiem i przeciwdziałaniem nielegalnej migracji.
Posłanka dodała, że decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego została podjęta na okres 30 dni na podstawie następujących przesłanek:
1) zagrożenia bezpieczeństwa obywateli 2) zagrożenia porządku publicznego
- W mojej ocenie ta decyzja powinna być podjęta w szerokim dialogu politycznym, również z udziałem opozycji - stwierdziła Urszula Nowogórska. - Takie działanie uchroniłoby Rząd przed krytycznymi uwagami i podważaniem słuszności podjętych decyzji. Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest elementem wieloaspektowej gry politycznej.
Gdy pytamy, dlaczego Rada Ministrów wprowadza stan wojenny teraz, a nie wprowadziła w sprawie COVID, posłanka odpowiada, że jedną z propozycji Polskiego Stronnictwa Ludowego było wprowadzenie stanu wyjątkowego w związku z pandemią COVID-19. To zdecydowanie pomogłoby w skutecznej walce z wirusem i uchroniło i zabezpieczyło przedsiębiorców przed bolesnymi skutkami gospodarczymi lockdownu.
Na pytanie o to, jak ta decyzja wpłynie na osoby koczuję na granicy, posłanka Urszula Nowogórska, stwierdza: - W moim przekonaniu rzeczą naturalną jest ochrona granic przed nielegalnymi jej przekroczeniami. Ale również, zobowiązani jesteśmy do pomocy i humanitarnego traktowania migrantów. Na granicy polsko-białoruskiej jest 13 przejść granicznych i to właśnie tam powinno odbywać się legalny ruch migracyjny. Dałoby to możliwość realnej pomocy i weryfikacji tożsamości uchodźców przed przyznaniem wiz humanitarnych, czy statusu uchodźcy. Takie działania pomogłyby uniknąć niepotrzebnych niepokojów i napięć przygranicznych. Niekontrolowany ruch migracyjny dałby zielone światło do kolejnych nielegalnych przekroczeń granicy.
Artykuły polecane przez redakcję WTV
Podwyżka emerytury dla Agaty Dudy. Zyskają też byłe pierwsze damy
"Polski rząd jest słaby, przegrywa starcie z reżimem Łukaszenki i przyczynia się do kryzysu humanitarnego". Agnieszka Dziemianowicz-Bąk o stanie wyjątkowym
PiS wprowadza stan wyjątkowy, bo spada mu poparcie? Tylko u nas










