wtv.pl > Polska > Skazano księdza, który nagrywał nastolatki w toaletach. Tłumaczył się stresem związanym z ciężką pracą
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 08:46

Skazano księdza, który nagrywał nastolatki w toaletach. Tłumaczył się stresem związanym z ciężką pracą

Ksiądz podglądacz skazany
Pixabay.com/Quidec Pacheco

Ksiądz, który dopuszczał się nagrywania nastolatek w toaletach i przebieralniach usłyszał wyrok. Sąd w Zamościu skazał go na 1,5 roku pozbawienia wolności. Duchowny tłumaczył, że jego zachowanie motywowane było stresem związanym z obowiązkami.

Ksiądz będzie musiał również zapłacić odszkodowanie swoim ofiarom.

Ksiądz podglądał młode dziewczęta

Wszystko zaczęło się w 2017 r., gdy podczas wyjazdu wikariusza z Wielączy do Chorwacji, został przyłapany na gorącym uczynku, gdy w przebieralni na jednej z plaż, potajemnie nagrywał dziewczęta za pomocą swojego telefonu.

Duchowny przyznał się do zarzucanej mu winy przed tamtejszym sądem i zobowiązał się do odbycia zasądzonej kary. Okazało się jednak, że sprawą postanowił zainteresować się również polski wymiar sprawiedliwości.

Po zarekwirowaniu jego komputera oraz telefonu okazało się, że materiałów wideo z udziałem nastoletnich dziewcząt ksiądz miał znacznie więcej.

Z ustaleń prokuratury wynikło, że kapłan montować miał kamery w damskich toaletach, m.in. w galerii Twierdza w Zamościu.

Determinacja księdza była na tyle silna, że potrafił nawet przyczepić kamerę do czubka swojego buta, a następnie wsunąć go w szczelinę pod drzwiami kabiny w toalecie. Śledczy odnaleźli w mieszkaniu wikariusza setki nagrań oraz sprzęt do rejestracji wideo.

Zestresowany duchowny

Ostatecznie ksiądz odpowiedzieć musiał za swoje czyny przed Sądem Rejonowym w Zamościu. Ten orzekł, że kapłan jest winny zarzucanych mu czynów i odbyć musi należytą karę.

Wikariusz nie wypierał się i przyznał się do winy. Swoje zachowanie argumentował wyjątkowym stresem, z którym zmagał się podczas wykonywania swoich obowiązków.

Skazany został na 1,5 roku pozbawienia wolności. Dodatkowo będzie musiał wypłacić odszkodowanie finansowe swoim ofiarom. 30 osób, których nagrywanie udowodniono księdzu, otrzymać ma łącznie 150 tys. zł.

Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: Interia.pl

Powiązane