wtv.pl > Polityka > Przemysław Czarnek i jego reformy krytycznie oceniane przez większość Polaków. Szczególnie małe poparcie wśród osób do 24. roku życia i kobiet
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 09:14

Przemysław Czarnek i jego reformy krytycznie oceniane przez większość Polaków. Szczególnie małe poparcie wśród osób do 24. roku życia i kobiet

Większość Polek i Polaków krytycznie ocenia reformy ministra Przemysława Czarnka
Jan Bielecki/East News

W opinii Polek i Polaków minister Przemysław Czarnek wprowadza szkodliwe dla szkoły reformy. - Od 1 września w kanonie lektur uzupełniających jest książka "Ojciec wolnych ludzi". Prosimy nauczycieli, żeby ją polecali i wymagali od uczniów jej czytania - mówił Przemysław Czarnek w czasie mszy świętej w ramach dorocznego "Dziękczynienia w Rodzinie" organizowanego przez Radio Maryja i TV Trwam. Sondaż oceniający reformy ministra edukacji i nauki pokazuje, że wypowiedzi polityka nie przysparzają mu sympatii.

800 osób powyżej 18. roku życia oceniło działania podejmowane przez Przemysława Czarnka. Minister edukacji nie ma powodów do zadowolenia.

Według sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla rp.pl aż 65,7 proc. osób do 24. roku życia uważa, że polska szkoła zmienia się na grosze pod wpływem kolejnych reform ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.

Sondaż: Przemysław Czarnek wprowadza szkodliwe dla szkoły reformy

Jak pana/pani zdaniem zmienia się polska szkoła pod rządami ministra Czarnka? Takie pytanie otrzymali respondenci biorący udział w sondażu SW Research zleconym przez rp.pl.

Aż 57 proc. wszystkich osób biorących udział w badaniu stwierdziło, że szkoła zmienia się obecnie na gorsze.

Pozytywnie zmiany wprowadzane przez Przemysława Czarnka ocenia zaledwie 13,2 proc. Polek i Polaków.

Co ciekawe aż 13,2 proc. badanych nie ma żadnego zdania w tej kwestii, a kolejne 16,6 proc. respondentów stwierdza, że działania ministra Czarnka w żaden sposób nie wpływają na wygląd polskiego szkolnictwa.

Kobiety mniej ufne w stosunku do Przemysława Czarnka

- Idź i pracuj, jeździj na traktorze, na kombajnie, ucz się, rób karierę. Kariera w pierwszej kolejności, a później może dziecko. Prowadzi to do konsekwencji tragicznych. Pierwsze dziecko rodzi się nie w wieku 20-25 lat, tylko w wieku 30 lat. Jak się pierwsze dziecko rodzi w wieku 30 lat, to ile tych dzieci można urodzić? To są konsekwencje tłumaczenia kobiecie, że nie musi robić tego, do czego została przez pana Boga powołana - mówił w czasie wykładu na KUL w 2019 minister Przemysław Czarnek.

Sondaż SW Reasearch pokazuje, że wypowiedzi na temat kobiet nie przysparzają ministrowi Czarnkowi sympatii w tej grupie. Jak podaje rp.pl, w to, że szef MEiN przeprowadza słuszne reformy, wierzy mniej kobiet (59 proc.) niż mężczyzn (55 proc.).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Minister nie zaskarbił sobie sympatii uczniów i studentów

Osoby z młodszego pokolenia również mniejszą wiarę pokładają w słuszność działań polityka przekonującego, że młodzież chce czytać więcej na temat kardynała Stefana Wyszyńskiego i Jana Pawła II.

Z najnowszego sondażu wynika bowiem, że aż 2 na 3 osoby, które nie skończyły jeszcze 24. roku życia, negatywnie oceniają wpływ ministra Czarnka na polski system edukacji.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: rp.pl, wtv.pl Zdjęcie główne: Jan Bielecki/East News

Powiązane