Prezenterka pomyliła pierwszego Brytyjczyka zaszczepionego szczepionką Pfizera ze słynnym pisarzem
Prezenterka argentyńskiej telewizji pomyliła pierwszego Brytyjczyka, który zaszczepił się preparatem Pfizera z... XVI-wiecznym dramaturgiem Williamem Shakespeare'em. Wpadka stała się tematem licznych żartów.
Dziennikarka poinformowała o śmierci Williama Shakespeare'a. Problem w tym, że pisarz nie żyje już od 405 lat.
William Shakespeare nie żyje
Zbieżność imion i nazwisk stała się przyczyną niewiarygodnie kuriozalnej wpadki, jaką na antenie jednej z argentyńskich telewizji zaliczyła prezenterka Noelia Novillo. Jej zadaniem było poinformowanie o śmierci pierwszego Brytyjczyka, który zaszczepił się preparatem Pfizera.
Mężczyzna, o którym mowa nazywał się... William Shakespeare i był 81-letnim mieszkańcem Warwickshire. Pod koniec ubiegłego roku jako pierwszy mieszkaniec swojego kraju otrzymał szczepionkę na koronawirusa firmy Pfizer.
Mężczyzna, którego jednym z głównych hobby była muzyka jazzowa, nazwany został po jednym z największych dramaturgów wszechczasów, istnym rewolucjoniście teatru, Williamie Shakespearze.
Choć szczepionka uchroniła go zapewne przez zakażeniem koronawirusem, śmierć upomniała się o niego mimo wszystko. Mężczyzna zmarł w wyniku udaru. O jego zgonie powiadomiły media na całym świecie.
Wpadka w telewizji
Na śmierć mieszkańca Wielkiej Brytanii uwagę zwróciły również argentyńskie stacje telewizyjne. W jednej z nich powiadomiono o odejściu mężczyzny w niezwykle... nietypowy sposób.
Prezenterka programu informacyjnego zasugerowała się zbieżnością nazwisk i pomyliła zmarłego mężczyznę z twórcą "Hamleta". Przekonywała widzów na antenie, jaką ogromną dla światowej literatury stratą jest śmierć starca z Warwickshire.
Przyznała też, że odejście Shakespeare'a jest dla niej osobistą stratą, gdyż była ogromną fanką jego twórczości. Wymieniła klasyczne utwory pisarza, choćby "Romea i Julię", czy "Makbeta".
Komiczna wpadka stała się pretekstem do prawdziwego zalewu czarnego humoru wśród społeczności internautów.Una información que nos deja a todos con la boca abierta. William Shakespeare RIP. pic.twitter.com/Et8Ig76Ly1
— Ernesto Lamas (@ErnestoLamas) May 28, 2021
Wielu z nich przypomina, że gdyby William Shakespeare, którego dziennikarka miała na myśli, umarł w tym roku, cieszyłby się niespotykanym dotąd wiekiem 457 lat.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Tajemniczy wpis Stachurskiego. Nikt nie wie, o co może chodzić?
Beata Szydło zarobiła ogromne pieniądze. Była premier została milionerką
Nowa odmiana koronawirusa, świat wstrzymał oddech. Kombinacja dwóch wariantów
Źródło: Polsatnews.pl