Kiedy starsze dzieci i młodzież wrócą do szkoły? Minister podał "optymistyczną" prognozę
Już w najbliższy poniedziałek do szkół powrócą uczniowie klas I-III
Szef MEiN Przemysław Czarnek zaprezentował plany dotyczące przywrócenia nauki stacjonarnej dla uczniów, których w tym roku czekać będą matura oraz egzamin ósmoklasisty
„Luty i marzec to będą te miesiące, gdy będziemy podejmować kolejne, stopniowe decyzje”, przekazał w rozmowie z Onetem
Na specjalnej konferencji prasowej szefów Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Edukacji i Nauki przekazano, że najmłodsi uczniowie powrócą do nauki stacjonarnej już po feriach, w poniedziałek, 18 stycznia.
Przemysław Czarnek stwierdził wówczas, że dzieci z klas I-III są „najmniej narażone na zakażenie koronawirusem”. Jednocześnie zapewnił, że placówki są doskonale przygotowane na to, by ponownie przyjąć uczniów.
Nadal nie jest jednak jasne, kiedy możemy spodziewać się powrotu do klas ósmoklasistów i maturzystów, których już za kilka miesięcy czekają coroczne egzaminy.
Powrót do szkół już w lutym?
W rozmowie z Onetem Czarnek wskazał, że decyzja dotycząca przywrócenia nauki stacjonarnej dla pozostałych uczniów będzie zależeć od dalszego rozwoju epidemii.
– Jeśli to będzie spadało, to myślę, że luty i marzec to będą te miesiące, gdy będziemy podejmować kolejne, stopniowe decyzje, ostrożne i odpowiedzialne – zapewnił minister edukacji i nauki.
Dyskusja w kwestii starszych roczników ma być podejmowana, gdy „tylko będzie to możliwe z punktu widzenia epidemiologów i wirusologów”.
– Dzieci i młodzież tracą na tym, że są w nauczaniu zdalnym. Więc jak tylko będzie to możliwe z punktu widzenia bezpieczeństwa zdrowotnego i potwierdzą to specjaliści w radzie medycznej przy panu premierze, to będę postulował, żeby wracali do nauczania stacjonarnego, bo to jest potrzebne całemu społeczeństwu, a w szczególności dzieciom i młodzieży – zaznaczył Przemysław Czarnek.
Zdaniem szefa MEiN starsi uczniowie mogą powrócić do nauki stacjonarnej już w nadchodzącym miesiącu.
– W tym optymistycznym wariancie, jeśli nie będzie się zwiększała liczba zarażeń, nie trafi do nas trzecia fala, mam nadzieję, że już w lutym będziemy mogli przynajmniej w systemie hybrydowym puścić do szkół, do systemu stacjonarnego uczniów klas ósmych i klas maturalnych, bo oni tego bardzo potrzebują z uwagi na egzaminy, które są przed nimi – przekazał Onetowi polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Czarnek zapewnił, że jeśli dobowa liczba zakażeń ulegnie wypłaszczeniu, kolejne roczniki wrócą do szkół w formie hybrydowej „na zasadzie takiej, żeby nie było tłoku w szkole, by transmisja wirusa była na najniższym poziomie”.
źródło: Onet
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
