Przemysław Czarnek o możliwym powrocie uczniów do szkół
Jeszcze przed wybuchem trzeciej fali zakażeń, Przemysław Czarnek zapewniał, że nauczanie zdalne zakończy się już w lutym. Zniesienia obostrzenia miało być związane z postępem szczepień w środowisku nauczycieli i pracowników szkół. Ostatecznie udało się uodpornić ponad 90% przedstawicieli grupy zawodowej. Nagły wzrost zachorowań uniemożliwił realizację obietnicy. Do 28 marca wydłużono edukację w trybie zdalnym
Kiedy czeka nas powrót do szkół? Przemysław Czarnek rozwiał wątpliwości
Klasy I-II szkół podstawowych uczą się trybie stacjonarnym przy zachowaniu zasad reżimu sanitarnego. Zmiany wprowadzono regionalnie. - Monitorujemy sytuację w szkołach. Pandemia koronawirusa zmusza nas do tego, żeby w czterech województwach przejść z trybu nauki stacjonarnej na naukę hybrydową - podawał Czarnek dla Polsat News.
Nauczanie hybrydowe wdrożono w województwie mazowieckim, lubuskim, pomorskim, a także warmińsko-mazurskim. Minister edukacji wskazał, że niebezpieczeństwo epidemiczne wiąże się nie ze szkołami, a ze środkami transportu miejskiego, którymi uczniowie docierają na zajęcia.
- Specjaliści twierdzą jednak, że ten ruch okołoszkolny, związanym m.in. z dojazdem dzieci do szkół, powoduje większe zagrożenie pandemiczne w tych czterech województwach - wyjaśniał polityk Zjednoczonej Prawicy. Należy podkreślić, że decyzje dotyczące polityki epidemicznej podejmuje Rada Medyczna przy Prezesie Rady Ministrów. Organ jest złożony z ekspertów, którzy wydają rekomendacje, wspierające rząd podczas nakładania lub znoszenia obostrzeń.
- O tym, kiedy będziemy mogli wracać do nauki stacjonarnej, decydują epidemiolodzy i wirusolodzy. My jesteśmy przygotowani na to, żeby kierować dzieci do szkół, ale dopiero w sytuacji, kiedy pozwoli na to pandemia koronawirusa - dodawał Czarnek na antenie Polsat News.
W przypadku szkół policealnych prowadzących kształcenie w zawodach, dla których ministrem właściwym jest minister właściwy do spraw zdrowia, praktyki zawodowe mogą być realizowane w miejscu ich prowadzenia, o ile w podmiocie przyjmującym uczniów na te praktyki nie występują zdarzenia, które ze względu na aktualną sytuację epidemiologiczną mogą zagrozić zdrowiu uczniów.
Podczas układania planu zajęć należy wziąć pod uwagę równomierne i naprzemienne realizowanie tych zajęć przez każdego ucznia.
Od 27 grudnia do 12 marca wykonano aż 4 391 256 szczepień. Pierwszą dawkę przyjęło 2 835 856 pacjentów. Pełną odporność wobec koronawirusa nabyło już 1 555 400 osób. 12 marca zaś potwerdzono 18 775 nowych przypadków zakażenia. Najgorsza sytuacja ma miejsce w województwie mazowieckim, śląskim, wielkopolskim i pomorskim.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Edyta Górniak odpowiedziała na doniesienia o trudnej sytuacji finansowej
Kontrowersyjne kazanie ks. Guza. "Nie przejmujmy się zakazami"
Źródło: [Polsat News]