wtv.pl > Polska > Urodziła na sali z innymi pacjentkami, sama odebrała poród. Padło: "Weź, zobacz, czy na pewno nie żyje"
Julian Bakuła
Julian Bakuła 19.03.2022 08:25

Urodziła na sali z innymi pacjentkami, sama odebrała poród. Padło: "Weź, zobacz, czy na pewno nie żyje"

wtv
WTV.pl
  • Solidarna Polska przedstawiła pakiet wsparcia dla kobiet w tzw. trudnych ciążach

  • Zakłada on stworzenie pokojów do "wypłakania się"

  • W rozmowie z Wirtualną Polską kobiety po trudnym porodzie mówią o potrzebie realnych zmian

W wyniku zaostrzenia prawa aborcyjnego, które stało się faktem wraz z publikacją 27 stycznia orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji w Dzienniku Ustaw, kobiety muszą donosić ciąże, w wyniku których urodzi się martwe dziecko

Solidarna Polska zapowiedziała co prawda pakiet wsparcia dla kobiet, które urodzą dziecko z wadami letalnymi, trudno jednak na razie powiedzieć, czy pakiet ten realnie poprawi sytuację kobiet, czy też jest jedynie sposobem na złagodzenie nastrojów społecznych po zaostrzeniu prawa aborcyjnego.

O pakiecie wsparcia poinformowała rzeczniczka Ministerstwa Sprawiedliwości Agnieszka Borowska. "Projekt Solidarnej Polski o wsparciu dla kobiet, które są w tzw. trudnych ciążach, daje rozwiązania, które już dawno powinny nam przysługiwać. Prawo do godnego traktowania, intymności, empatii, konsylium lekarskiego, psychologa. Każdy, kto podważa te potrzeby, jest wrogiem kobiet!" - czytamy we wpisie Borowskiej na Twitterze.

[EMBED-1475]

Więcej szczegółów na temat pakietu wsparcia dla kobiet Borowska zdradziła w wypowiedziach medialnych, na antenie TVN24 zapowiadając, że kobiety zmuszane do donoszenia ciąży, w wyniku której urodzi się martwe lub ciężko chore dziecko, będą mogły liczyć na "możliwość wypłakania się w osobnym pokoju, spotkanie się z psychologiem i specjalną opiekę".

Szczególne kontrowersje wywołała wzmianka o pokoju do "wypłakania się". "Szanowna rzeczniczko, te Narodowe Płakalnie dla matek, które zmusiliście do urodzenia karykatur człowieka, będą w każdym województwie, mieście, gminie czy tylko przy resorcie niesprawiedliwości? #wyroknakobiety" - skomentował ten pomysł na Twitterze dziennikarz Jarosław Kuźniar.

"Panie Redaktorze, na miano „karykatury człowieka” zasługuje nie niemowlę z niedoskonałym ciałem, ale - to nie uwaga do Pana, ale uwaga ogólna - raczej dorosły, który nie rozwinął w sobie władz, które uważamy za specyficznie ludzkie, takich jak rozum, wola i sumienie" - odpowiedział Kuźniarowi polityk Konfederacji Krzysztof Bosak.

Poród źródłem traumy dla kobiet

O komentarz do zapowiadanego przez Solidarną Polskę pakietu wsparcia dla kobiet w tzw. trudnych ciążach Wirtualna Polska poprosiła kobiety, które mają za sobą poronienie lub poród martwego dziecka. Według Wirtualnej Polski mają one poczucie, że ich głos jest ignorowany, a dotyczące ich decyzje zapadają za ich plecami.

W przypadku kobiet, które poroniły, problemem jest niedostępność diagnostyki przyczyn. Według przywoływanej przez Wirtualną Polskę Marii Samolińskiej-Hojdy diagnostykę przyczyn poronienia przeprowadza się w Polsce dopiero po trzecim poronieniu, w związku z czym często zdarza się, że po takim doświadczeniu kobiety opuszczają szpital jedynie z kartą wypisu i z niewiele mówiącym wynikiem histopatologicznego badania płodu.

Na brak opieki nad kobietami, które urodziły martwe dziecko, wskazuje przywoływana przez Wirtualną Polskę relacja pani Barbary z Poznania. - Gdy informowałam, że rodzę, nikt się mną nie zainteresował. W konsekwencji urodziłam wśród innych pacjentek, a poród odebrałam sama. Położna, która przyszła po fakcie, położyła córkę obok i powiedziała do koleżanki: "Weź, zobacz, czy na pewno nie żyje” i ochrzaniła mnie za brudne łóżko… - czytamy na portalu kobieta.wp.pl.

Na nieprzygotowanie położnych zwraca uwagę także pani Hania. - Robiłam w tej sprawie projekt i badanie na studiach - żadna z osób, z którymi się kontaktowaliśmy, nie przeszła w tym zakresie kursu psychologicznego. Wszyscy zdawali sobie sprawę, że mają braki. Dodatkowo deklarowali, że nie potrafią sobie radzić w pracy z trudnymi emocjonalnie przypadkami - przywołuje słowa pani Hani Wirtualna Polska.

Z kolei wykładowczyni i dziennikarka Marta Bieniak-Spyrczak - sama mająca za sobą doświadczenie urodzenia martwego dziecka - w rozmowie z Wirtualną Polską zwraca uwagę na konieczność zapewnienia kobietom w zagrożonej ciąży porodu w osobnym pokoju.

- Niejednokrotnie zdarza się, że w szpitalu kobieta w zagrożonej ciąży przebywa w tym samym pokoju z przyszłą matką czekającą na szczęśliwe rozwiązanie. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca - przywołuje słowa Bieniak-Spyrczak Wirtualna Polska.

Źródło: Wirtualna Polska / kobieta.wp.pl

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Tagi: Matki Ciąża
Powiązane