wtv.pl > TV > Piotr Kraśko niepokoi się o przyszłość polskich mediów. "PiS zmierza w tym kierunku. Było też o relacji z Jackiem Kurskim"
Konrad Wrzesiński
Konrad Wrzesiński 19.03.2022 08:23

Piotr Kraśko niepokoi się o przyszłość polskich mediów. "PiS zmierza w tym kierunku. Było też o relacji z Jackiem Kurskim"

wtv
WTV.pl
  • W wywiadzie dla magazynu „Press” Piotr Kraśko nawiązał do swojej działalności w TVP i ocenił kondycję publicznych mediów po nadejściu „dobrej zmiany”

  • Dziennikarz TVN wspomniał też protest Media bez wyboru. „Wątpię, żeby po 1989 r. ktokolwiek się spodziewał, że ten postulat znów stanie się aktualny”

Piotr Kraśko przez lata pozostawał twarzą telewizji publicznej. Dziennikarz współpracował z TVP przez 25 lat, rozpoczynając karierę jako reporter „Wiadomości”. W 2016 roku, gdy podjął decyzję o odejściu z Telewizji Polskiej, odchodził jako szef głównego pasma informacyjnego stacji.

W trakcie wywiadu udzielonego „Press” wspomniał, że już w momencie objęcia TVP przez Jacka Kurskiego mógł przeczuwać, że jego kariera u publicznego nadawcy wkrótce dobiegnie końca.

Kraśko wskazał, że choć rzetelnie wykonywał swoją pracę, nie miał powodów, by nie wierzyć głosom polityków, którzy przekonywali, że pewne konkretne osoby wkrótce zostaną zwolnione z Telewizji Polskiej.

Piotr Kraśko o walce z niezależnymi mediami: „PiS zmierza w tym kierunku”

Kraśko zwrócił uwagę, że przed laty w TVP pracowało wiele autorytetów, od których można była czerpać wiedzę pełnymi garściami. Obecnie, jak twierdzi, w Telewizji Polskiej nie ma już takich osób.

Kiedy pierwszy raz wszedłem do „Wiadomości”, zobaczyłem tam Waldemara Milewicza, na którego patrzyłem niemal jak na nadczłowieka – wspomniał w rozmowie z „Press”. I dodał: – Jeżeli dziś ktoś wejdzie do redakcji „Wiadomości”, to nie natrafi na weteranów I i II wojny w Zatoce Perskiej ani nawet tych, którzy relacjonowali największe wydarzenia z przełomu stuleci.

Dziennikarz wspomniał też Jacka Kurskiego, którego, jak się okazuje, Piotr Kraśko poznał już przed 30 laty. – Poznałem go na samym początku lat 90. Byliśmy razem na szkoleniu dla dziennikarzy programów informacyjnych – wspomniał.

Wydarzenie miało być początkiem nowego serwisu w TVP, co finalnie nie doszło do skutku. Kraśko odszedł z telewizji wraz z nadejściem prezesury Kurskiego.

Podsumowując niejako znane z ostatnich lat realia panujące wewnątrz Telewizji Polskiej, rozmówca magazynu wspomniał znany z początku lutego strajk mediów, zorganizowany wobec planów rządzących, by obciążyć je nowym podatkiem od reklam.

Myślę, że dla nas wszystkich w redakcji to puste, ciemne studio było wstrząsającym widokiem – przekazał Piotr Kraśko, wspominając dzień, gdy media w całym kraju zamilkły na 24 godziny.

Wątpię, żeby po 1989 r. ktokolwiek się spodziewał, że ten postulat znów stanie się aktualny – powiedział w wywiadzie dla „Press”, po czym nawiązał bezpośrednio do działań partii rządzącej: – Media niezależne od władzy nie zniknęłyby jednego dnia, ale to nie znaczy, że PiS nie jest w stanie stanąć na tej drodze i w tym kierunku zmierzać. I to zdecydowanym, sprężystym krokiem.

źródło: Press

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Powiązane