Ostrów Wielkopolski. Malutka dziewczynka zostawiona w oknie życia
W Ostrowie Wielkopolskim w oknie życia siostry elżbietanki odnalazły w poniedziałek wielkanocnym małą dziewczynkę
Ten punkt otwarto w mieście po tym, jak jedna z kobiet porzuciła tam dziecko na ulicy
Okna życia mają służyć jako bezpieczne miejsce do pozostawienia dziecka - powodów dla takich kobiet może być wiele
Rodzice dzieci mogą wrócić po nie jeszcze do 3 miesięcy po przekazaniu ich pod opiekę sióstr zakonnych.
Ostrów Wielkopolski: w oknie życia odnaleziono dziewczynkę
W Ostrowie Wielkopolskim w poniedziałek wielkanocny, siostry elżbietanki mogły zobaczyć pozostawioną w oknie życia dziewczynkę. Dziecko od razu przewieziono do szpitala. Jego stan był dobry.
W Ostrowie okno życia funkcjonuje od 2015 roku. Zostało otwarte na wniosek prezydentki miasta, Beaty Klimek, we współpracy z zakonem elżbietanek, Caritasem oraz diecezją kaliską.
- Latem tego roku byliśmy świadkami tego, że na ganku jednego z ostrowskich domów leżało porzucone dziecko. To była wiadomość, która do głębi nas poruszyła i nami wstrząsnęła. Wtedy od razu zapowiedziałam, że musimy w Ostrowie utworzyć Okno Życia, żeby takich sytuacji więcej nie było. To będzie Okno Miłości, które da szansę na życie wszystkim dzieciom, które przyjdą na świat - opowiadała Klimek o powodach otwarcia okna.
Okna życia zazwyczaj pojawiają się przy siedzibach żeńskich zakonów, ale również przy szpitalach i domach dziecka. Ma być to bezpieczna forma pozostawienia dziecka przez matkę. Powody mogą być najróżniejsze. Całość odbywa się anonimowo.
Okna życia w Polsce
W Polsce okien życia jest około 70 i z każdym rokiem ich przybywa. Ważne przy ich otwieraniu jest wsparcie miasta, ale również diecezji, bo to najczęściej siostry zakonne lub kościoły zajmują się kwestią czuwania przy specjalnie ustawionych inkubatorach z alarmem.
W oknie życia można pozostawić małe dziecko. Wielu rodziców zostawia również kartkę z jego imieniem lub coś, co mogłoby być jedyną po nich pamiątką, np. kocyk. W momencie pozostawienia niemowlęcia w oknie, bezzwłocznie uruchamia się alarm, który ma informować osoby odpowiedzialne za okno, że ktoś pozostawił w nim dziecko. Dzięki temu może ono szybko pojechać na oględziny do szpitala.
Jak wskazywały statystyki za rok 2016, w oknach życia w całej Polsce pozostawiono wówczas 94 noworodki. Liczby te z roku na rok rosną.
Okna życia powstawały zazwyczaj po szokujących przypadkach pozostawiania noworodków na śmietnikach lub ulicach. Bardzo często zdarzało się, że robiły to kobiety będącej w trudnej sytuacji psychicznej i materialnej, które nie wiedziały, co mają zrobić z nowonarodzonym dzieckiem.
Ta metoda zapewnia anonimowość, co przy procedurze oddawania dziecka jest dla rodziców bardzo istotne. Nie sprawia, że dorosły czuje się napiętnowany.
Okien życia z roku na rok przybywa w wielu miastach Polski. Rośnie również świadomość ich używania. Dzięki temu coraz mniej pojawia się niezwykle trudnych i bolesnych przypadków porzuconych na ulicy dzieci.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Mateusz Morawiecki pożegnał Krzysztofa Krawczyka. "Kochany przez wszystkich Polaków"
Andrzej Duda złożył kondolencje po śmierci Krzysztofa Krawczyka
źródło: [polsatnews.pl][konkatedra-ostrowwlkp.pl]