Magdalena Ogórek nagle zdobyła się na bardzo szczere wyznanie. "Przyszłam prosić o zdrowie mojego Taty"
Obserwując karierę Magdaleny Ogórek, trudno byłoby domyśleć się, z czym musi się mierzyć dziennikarka. W związku ze swoimi problemami odbyła właśnie pielgrzymkę na Jasną Górę.
Znana obecnie jako współprowadząca - wraz z Jarosławem Jakimowiczem - emitowanego przez TVP Info programu "W kontrze" Magdalena Ogórek ma za sobą karierę polityczną.
Przez lata związana była z Sojuszem Lewicy Demokratycznej (SLD), pracując najpierw w MSWiA, a następnie w biurze poselskim partii.
W roku 2015 roku była kandydatką SLD w wyborach prezydenckich, w których zajęła 5. miejsce. Potem nastąpiła zaskakująca wolta światopoglądowa Magdaleny Ogórek.
W 2016 roku związała się z prawicowymi mediami takimi jak tygodnik "Do Rzeczy" oraz rozpoczęła współpracę z Telewizją Publiczną.
Magdalena Ogórek - która z wykształcenia jest historykiem z tytułem doktora nauk humanistycznych - pracowała także jako wykładowczyni.
Jak podaje portal nauka-polska.pl, tytuł doktora uzyskała na podstawie pracy pt. "Beginki i waldensi na Śląsku i Morawach do końca XIV wieku".
Pielgrzymka Magdaleny Ogórek
Sądząc po - co prawda burzliwej, ale pełnej sukcesów - karierze Magdaleny Ogórek, trudno byłoby domyśleć się, co może trapić dziennikarkę i prezenterkę TVP.
Jak podaje Super Express, w czwartek Magdalena Ogórek zamieściła jednak w mediach społecznościowych wymowny wpis wraz z nagraniem z pielgrzymki na Jasną Górę.
- Jasna Góra. Przyjechałam podziękować i prosić - napisała dziennikarka, dając do zrozumienia, że nie wszystko w jej życiu układa się po jej myśli.
Jasna Góra. Przyjechałam podziękować i prosić. pic.twitter.com/tpCkHvWEsm
— Magda Ogórek (@ogorekmagda) May 6, 2021
Kolejny wpis nie pozostawiał już co do tego wątpliwości. W odpowiedzi na komentarz Waldemara Kuczyńskiego wyjaśniła, że powodem pielgrzymki była m.in. troska o stan zdrowia jej ojca.
- Przyszłam prosić o zdrowie mojego Taty, który właśnie przebył dwa udary, jeden po drugim. Ledwo się trzyma. Oraz o łaskę siły dla mnie, bo mam za sobą bardzo ciężki rok - wyznała Magdalena Ogórek na Twitterze.
Przyszłam prosić o zdrowie mojego Taty, który właśnie przebył dwa udary, jeden po drugim. Ledwo się trzyma. Oraz o łaskę siły dla mnie bo mam za sobą bardzo ciężki rok. Życzę Panu zdrowia oraz tego, by Jasnogórska wyleczyła Pana z nienawiści.
— Magda Ogórek (@ogorekmagda) May 9, 2021
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Pilna ewakuacja z Indii. Michał Dworczyk ujawnia pewne kwestie
Istotny wpis Mateusza Morawieckiego obiegł sieć. "Nie zatrzymujemy się"
14. emerytura nie będzie wypłacana? Rząd tego nie przewidział?
Źródło: Super Express / se.pl, Twitter / Magda Ogórek @ogorekmagda