Lubelskie. Pościg za kierowcą, padły strzały
W powiecie radzyńskim na Lubelszczyźnie miał miejsce pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli w miejscowości Gąsiory. W trakcie policyjnej akcji rozległy się strzały. Jeden z funkcjonariuszy jest ranny.
Lubelscy mundurowi zostali poinformowani, że jedną z lokalnych dróg wyjątkowo szybko przemieszcza bus z rozbitym tylnym światłem – podało RMF FM.
Policjantom stosunkowo szybko udało się zlokalizować pojazd.
Pościg w Lubelskiem
Podczas próby zatrzymania kierowca miał potrącić policjanta i ruszyć dalej.
Choć mundurowi oddali strzały ostrzegawcze, mężczyzna pojechał dalej – ustaliła wspomniana rozgłośnia.
Lubelskiemu funkcjonariuszowi udało się przestrzelić jedną z opon. W efekcie bus zjechał do rowu, a następnie dachował.
W pojeździe przebywały dwie osoby. Zarówno 34-letniemu kierowcy, jak i 25-letniemu pasażerowi nie stało się jednak nic poważnego. U obu stwierdzono ogólne potłuczenia. Mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala.
Uczestnicy pościgu najprawdopodobniej byli pijani. W placówce czeka ich badanie krwi.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
źródło: RMF FM, wtv.pl
