wtv.pl > Polska > Lubartów: mężczyzna zaatakował nożem byłą żonę na ulicy. Kobieta nie żyje
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 19.03.2022 09:18

Lubartów: mężczyzna zaatakował nożem byłą żonę na ulicy. Kobieta nie żyje

W poniedziałek wieczorem nożownik zaatakował w Lubartowie swoją byłą żonę
(zdjęcie ilustracyjne) DOMIN/AGENCJA SE/East News

Czworo dzieci straciło matkę, po tym, jak będący w szale mężczyzna na środku ulicy zaczął zadawać kobiecie ciosy nożem. Po kilku ranach osunęła się ona na chodnik. Szczegóły tej zbrodni wstrząsają. To nie pierwszy atak agresji z jego strony.

Wstrząsające zdarzenie w Lubartowie w województwie lubelskim. Mężczyzna na środku ulicy zadźgał kobietę.

Ofiara nie była przypadkowa. Nożownik najpierw podszedł do kobiety idącej ze swoim partnerem, po czym zaczął się z nią kłócić. Jako następny w ruch poszedł nóż.

Lubartów: kobieta zadźgana na ulicy

Jak donosi lokalny portal lublin112, napastnik to były mąż ofiary. Kobieta już wcześniej doświadczała z jego strony agresji. Było to w czasie, gdy byli jeszcze małżeństwem.

Na miejscu tragicznego zdarzenia, u zbiegu ulic Krzywe Koło i Szulca w Lubartowie, do późnych godzin nocnych trwały prace techników i policjantów zabezpieczających ślady na miejscu zbrodni.

Do samego ataku doszło około godziny 19. Do idącej kobiety i jej partnera podszedł były mąż. Najpierw doszło do kłótni, a następnie do szarpaniny.

W pewnym momencie agresor wyjął nóż i zaczął zadawać ciosy. Kobieta otrzymała ciosy m.in. w okolice szyi oraz klatki piersiowej.

Obrażenia okazały się śmiertelne. Do szpitala trafił towarzyszący ofierze partner, który próbował ochronić ją przed uderzeniami i powstrzymać byłego męża. Jest on w stanie ciężkim.

Napastnik zbiegł, ale policja go zatrzymała

Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwano służby. Pojawiło się pogotowie, policja oraz straż pożarna. Mimo natychmiastowej pomocy zaatakowanej kobiety nie udało się uratować. Świadkowie wskazują, że po kilku ciosach ofiara osunęła się na ziemię.

Kobieta osierociła czwórkę dzieci. Mężczyzna początkowo zbiegł z miejsca zdarzenia, jednak policja szybko go złapała. Wszystko wskazuje, że trafi do więzienia nawet na dożywocie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Pojawia się jednak wiele pytań. Przede wszystkim to, czy tragedii można było uniknąć? To nie był pierwszy raz, gdy napastnik był wobec kobiety agresywny. Niedawno przebywał nawet w związku z tym w areszcie.

Wcześniej próbował podpalić jej mieszkanie

Portal lublin112.pl podaje, że zatrzymany przez policję zabójca był już karany za znęcanie się nad swoją byłą żoną.

Okazuje się, że jeszcze niedawno kobieta znalazła się w niebezpieczeństwie z powodu byłego męża. Trafił on do aresztu po tym, jak próbował podpalić mieszkanie jej nowego partnera.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: lublin112.pl, wtv.pl Zdjęcie główne: (zdjęcie ilustracyjne) DOMIN/AGENCJA SE/East News