Książe Harry będzie musiał się tłumaczyć? Niecodzienna sytuacja
Drugie dziecko księcia Harrego i Meghan Markle nie zostanie uhonorowane... tradycyjną królewską kiełbasą. Rzeźnik, który zajmował się produkcją mięsa z okazji narodzin kolejnych członków rodziny monarchów odmawia uczczenia narodzin córki pary.
Czyżby w ten sposób królewski rzeźnik symbolicznie wycofał księcia Harrego z rodziny?
Prztyczek w nos księcia Harrego
Narodziny członków brytyjskiej rodziny królewskiej łączą się z pewną ciekawą tradycją. Otóż każdy nowy potomek honorowany jest przez H.M. Sheridan Ballater, które od 1963 produkuje wyroby mięsne na stół Buckingham Palace.
Zakład wytwarza specjalne wyjątkowe kiełbasy, zadedykowane świeżo urodzonemu monarsze. Ta niezwykła tradycja trwać ma już od wielu lat. Okazuje się jednak, że wkrótce zostanie złamana.
Chodzi o córeczkę księcia Harrego i Meghan Markle, która wkrótce przyjść ma na świat. Wszystko wskazuje na to, że H.M. Sheridan Ballater nie zamierza wyróżniać jej swoim unikatowym wyrobem mięsnym.
Spekuluje się, że ma to związek z wyprowadzką pary z Wielkiej Brytanii i kontrowersyjnym wywiadem, jakiego udzieliła Oprze Winfrey.
Nie będzie kiełbasy
Wszystko wskazuje na to, że narodziny drugiego dziecka książęcej pary to już kwestia jednego lub dwóch miesięcy. Dziecko nie będzie mogło jednak szczycić się tradycyjnym wyrobem spod szyldu H.M. Sheridan Ballater, stworzonego ku uczczeniu swoich narodzin.
Wg doniesień "Daily Star", firma tłumaczyć ma się trudnościami czasowymi związanymi z trwającą pandemią koronawirusa. Rzeźnik John Sinclair twierdzi, że zakład przygotowuje się na nowe otwarcie.
Komentatorzy na całym świecie nie mają jednak wątpliwości. Sprawa ta może być pokłosiem kontrowersji jakie wzbudziła wyprowadzka ksiącia Harrego z powodu trudnego funkcjonowania w rodzinie królewskiej.
W wywiadzie dla Opry Winfrey, Harry i Meghan opowiadali o trudnym dzieciństwie księcia, trudnych okolicznościach życia "na świeczniku", a nawet zachowaniach rasistowskich ze strony niektórych członków rodziny.
Mimo że nastroje wśród monarszej rodziny nie są najlepsze, książe Harry zdecydował się przybyć na uroczystości pogrzebowe swojego dziadka, księcia Filipa.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Szumlewicz obnaża paradoksy kościoła. "Bezbożnik" to książka nie tylko dla ateistów
Ryszard Czarnecki opowiedział o wakacyjnych planach Jarosława Kaczyńskiego
Źródło: Se.pl
