Krystyna Pawłowicz zwróciła się w ostrych słowach do Roberta Lewandowskiego
Krystyna Pawłowicz zamieściła specjalny apel do Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik stanie dziś przed szansą pobicia rekordu legendarnego Gerda Müllera w Bundeslidze. "Szanowna Pani, to jest profesjonalny futbol, a nie II Wojna Światowa", komentują internauci.
W 33. kolejkach Bundesligi Robert Lewandowski strzelił 40 bramek. Przed tygodniem, pokonując bramkarza Freiburga, Polak wyrównał trwający blisko 50 lat rekord Gerda Müllera z sezonu 1971/72.
W sobotę 22 maja napastnik Bayernu Monachium stanie przed szansą prześcignięcia legendarnego Niemca.
Lewandowski zapisałby się tym samym nie tylko w historii bawarskiego klubu, ale całej niemieckiej ekstraklasy.
Kontrowersje wokół pobicia rekordu
Dokonanie polskiego napastnika odbiło się szerokim echem nie tylko w Polsce i u naszego zachodniego sąsiada. Oczy całego piłkarskiego świata zwrócone będą dziś na Allianz Arena, gdzie Bayern podejmie Augsburg.
Niemałe kontrowersje wywołał komentarz Dietmara Hamanna, byłego piłkarza Bayernu i Liverpoolu, który w minionym tygodniu ocenił, że Lewandowski nie powinien zagrać w sobotnim spotkaniu.
Według Hamanna posadzenie napastnika na ławce byłoby sposobem uhonorowania dokonania Müllera.
Słowa Niemca wywołały niemałe poruszenie nie tylko w Niemczech, ale również wśród polskich ekspertów. Wskazywano, że Lewandowski złożył już hołd niemieckiej legendzie, zakładając koszulkę z podobizną napastnika i napisem "4ever Gerd".
Krystyna Pawłowicz: Nie dla Niemiec
Do grona komentatorów możliwości pobicia rekordu przez Roberta Lewandowskiego dość nieoczekiwania dołączyła Krystyna Pawłowicz.
Korzystając z mediów społecznościowych, sędzina TK zaapelowała do zawodnika Bayernu, by w sobotę grał "na dumę Polski, a nie Niemiec".
Panie Robercie Lewandowski,
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) May 21, 2021
graj jutro na dumę Polski,a nie Niemiec !
Na swoją dumę !
Część komentujących wpis Pawłowicz użytkowników Twittera przyklaskiwała apelowi byłej posłanki PiS. Inni, nie unikając ironii, zwracali uwagę, że mowa o piłce nożnej, "a nie II wojnie światowej".
Szanowna Pani, to jest profesjonalny futbol a nie II Wojna Światowa. W każdym profesjonalnym podejściu (o czym Pani świetnie wie) liczy się przede wszystkim rzemiosło a nie duma. Ja czuję się dumnym Polakiem, ale to rzemiosło decyduje o tym jak jestem postrzegany tu gdzie jestem.
— Lisovvski (@lisovvski) May 21, 2021
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
W Lesie Kabackim znaleziono ciało 23-letniej kobiety. Była poszukiwaną z Gocławia
Pewny siebie Rafał Brzozowski w "PnŚ": "Byliśmy strasznie z siebie zadowoleni"
źródło: Twitter