Koordynował akcję oczerniania sędziów krytycznych wobec PiS. Teraz dostał jedno z wyższych stanowisk, niewiarygodne
Łukasz Piebiak został awansowany do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Według Onetu były zastępca Zbigniewa Ziobry był odpowiedzialny za akcję oczerniania sędziów nieprzychylnych Prawu i Sprawiedliwości. Po opublikowaniu jej szczegółów podał się do dymisji.
Były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości został awansowany do Naczelnego Sądu Administracyjnego decyzją Krajowej Rady Sądownictwa.
O podjęciu decyzji o zgłoszeniu swej kandydatury były zastępca poinformował w lutym bieżącego roku.
Wybór KRS wzbudził niemałe kontrowersje. W przeszłości Łukasz Piebiak zrezygnował bowiem z funkcji w resorcie sprawiedliwości po publikacji Onetu w związku z tzw. aferą hejterską.
Łukasz Piebiak awansowany do NSA
W głosowaniu dotyczącym kandydatury Piebiaka "za" głosowało 12 członków KRS. Przeciwnych było 5 z nich. Nikt nie wstrzymał się od głosu.
Uchwała trafi kolejno na biurko Andrzeja Dudy, jako że to właśnie prezydent odpowiada za powołanie kandydata do NSA. Prezydencka decyzja nie jest ograniczona czasowo.
W trackie głosowania dot. awansu Piebiaka pojawiły się liczne kontrowersje. Kandydat domagał się bowiem, by z procesu wykluczyć senatora KO Bogdana Zdrojewskiego.
Za usunięciem członka opozycji opowiadał się również Maciej Nawacki. Obaj kandydaci sugerowali, że Zdrojewskiemu brak obiektywizmu w sprawie.
Finalnie KRS poparł propozycję Nawackiego. – To pierwszy taki przypadek w historii KRS, kiedy odbiera się głos jednemu z członków Rady – przekazał senator KO w rozmowie z Wirtualną Polską.
Zdaniem drugiego przedstawiciela Senatu w KRS Krzysztofa Kwiatkowskiego zdarzenie może być podstawą do unieważnienia głosowania przez Sąd Najwyższy.
Piebiak i "afera hejterska"
Według publikacji Onetu Piebiak miał nadzorować akcję oczerniania sędziów krytycznie oceniających prowadzoną przez PiS reformę wymiaru sprawiedliwości.
Choć ówczesny wiceminister sprawiedliwości podał się do dymisji po rewelacjach portalu, w kolejnych wywiadach utrzymywał, ze afera była wyłącznie wymysłem mediów.
Zdaniem nowego członka NSA opublikowane zapisy rozmów zostały zmanipulowane.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Źródło: Onet | WP