Konferencja Adama Niedzielskiego. "Dynamika procesu epidemicznego przyrasta"
W trakcie konferencji prasowej szef Ministerstwa Zdrowia potwierdził doniesienia o utrzymującej się kontynuacji wzrostów zakażeń. – Widzimy, że dynamika procesu epidemicznego przyrasta – mówił Adam Niedzielski. Nie zabrakło nawiązania do tragedii w białym miasteczku i trzeciej dawki szczepionki.
Przemawiający w poniedziałek szef resortu zdrowia poinformował o istnieniu "dużej dynamiki przyrostu nowych zakażeń". Zapowiedział przy tym, że sytuacja nie polepszy się w najbliższych tygodniach.
Adam Niedzielski przekazał, że w minionych dniach liczba hospitalizacji uległa podwojeniu.
"Szczepienia dają ewidentną ochronę"
Minister potwierdził, że dominującym wariantem wirusa jest obecnie delta, który wyparł inne mutacje. Zaznaczył ponadto, że przypadki zakażeń dominują obecnie wśród pacjentów poniżej 70. roku życia.
Najwięcej pozytywnych testów na obecność COVID-19 odnotowuje się w województwie lubelskim i podkarpackim, gdzie, jak wskazał Niedzielski, poziom wyszczepienia jest niski.
– Szczepienia dają ewidentną ochronę – zapewnił szef Ministerstwa Zdrowia. – To nie są wyniki badań, widać to z danych.
Podkreślił też, że od końca stycznie osoby zakażone to w ponad 99 procentach ci, którzy nie zdecydowali się na przyjęcie szczepionki.
Trzecia dawka szczepionki
Nawiązując do kwestii trzeciej dawki szczepionki, Adam Niedzielski potwierdził, że sprawa nadal jest regularnie konsultowana z Radą Medyczną.
– Podjęliśmy decyzję, żeby osoby z upośledzeniem odporności mogły się szczepić od 1 września – przypomniał.
Minister zdrowia dodał, że najpóźniej do wtorku wraz z premierem Morawieckim podejmie decyzję ws. trzeciej dawki. – Chyba mamy obaj poczucie, że nie będziemy czekać na decyzję Europejskiej Agencji Leków, ale proszę o dzień, dwa dni cierpliwości – przekazał.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:
Tragedia w białym miasteczku
Szef resortu nawiązał również do samobójczej próby na terenie tzw. Białego Miasteczka 2.0.
– Chciałem złożyć szczere kondolencje rodzinie i bliskim zmarłego – mówił Niedzielski. Przypomnijmy, że w ubiegłą sobotę starszy mężczyzna włożył do ust petardę, a następnie ją odpalił. Z obrażeniami twarzy przewieziono go do szpitala, w którym zmarł.
– Ta sytuacja powinna wywołać refleksję – zaznaczył minister. I dodał: – Generowanie emocji społecznych jest niebezpieczne.
Kolejno zwrócił się do protestujących medyków, apelując, by przyjęli zaproszenie do rozmów. Przypomnijmy, że domagają się oni, by w spotkaniu udział wziął również premier. Mateusz Morawiecki dotąd nie zdecydował się jednak na spełnienie wspomnianego warunku.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Morawiecki: zwłoki odnaleziono również po stronie białoruskiej. Jutro weźmie udział w odprawie służb
Tatarowce. Śmiertelny wypadek. Cztery osoby nie żyją, jedna jest ranna
Źródło: wtv.pl
