Kolejny protest Agrounii. Zablokowali drogę na 24 godziny
Tuż po godzinie 8 rolnicy zablokowali drogę krajową nr 15 w miejscowości Sampława pod Iławą w woj. warmińsko-mazurskim. Według zapowiedzi Agrounii protest ma potrwać nawet 24 godziny.
Manifestacja rolników to kolejny wyraz sprzeciwu wobec problemów na rynku trzody chlewnej, związanych z afrykańskim pomorem świń.
– Premier jak turysta jeździ po kraju i odwiedza kolejne gospodarstwa, a rolnicy szukają stryczka – mówił we wtorkowy poranek lider Agrounii Michał Kołodziejczak.
Wspominając problemy rolników, którzy od blisko dwóch miesięcy nie mogą sprzedawać swych świń, Kołodziejczak zażądał spotkania z premierem Morawieckim.
Agrounia protestuje. Droga ma być zablokowana całą dobę
Do zablokowania drogi krajowej nr 15 wybrano ciągniki. Nad ranem było ich tam kilkanaście. Stale docierają jednak nowe.
Lider Agrounii podkreślił, że wybór drogi, którą Polacy zwykli wracać z wakacji, był w pełni świadomy.
– To krzyk rozpaczy – mówił. – Wy wracacie z wakacji, a rolnicy szukają stryczka na szyje.
Warmia i Mazury rozpoczyna mobilizacje. Rotacyjny strajk 24 h. @EKOlodziejczak_ pic.twitter.com/G7DzWSXZn4
— AGROunia (@AGROunia_) August 17, 2021
Według zapewnień blokada drogi potrwa przynajmniej 24 godziny. Rolnicy zapowiedzieli też kolejne – tym razem nie tylko 24-, ale i 48-godzinne – blokady na terenie całej Polski.
– Na jesień zapowiadamy inwazję na Warszawę – obwieścił Kołodziejczak. Dodał, że do demonstracji przyłączyć mogą się też inne grupy społeczne, które "ponoszą koszty władzy Prawa i Sprawiedliwości".
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV
19-milionowy "rachunek" od premiera. Wójt Tarnowa Podgórnego wyliczył, ile gmina straci na Polskim Ładzie
Roman Giertych przeprosił Kukiza i ostrzegł go przed Kaczyńskim. "To Pana zniszczy do końca"
źródło: wtv.pl zdjęcie główne: Facebook/Agrounia