wtv.pl > Gwiazdy > Kolejny etap afery na całą Polskę. Przyjaciel Krzysztofa Krawczyka odpowiada na zarzuty żony muzyka
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 08:18

Kolejny etap afery na całą Polskę. Przyjaciel Krzysztofa Krawczyka odpowiada na zarzuty żony muzyka

Marian Lichtman do żony Krawczyka
East News/Tricolors
  • Marian Lichtman odniósł się do treści oświadczenia Ewy Krawczyk, jakie pojawiło się na Facebooku Krzysztofa Krawczyka

  • Były członek Trubadurów wyraził nadzieję, że syn Krzysztofa Krawczyka odziedziczy należną mu część spadku

  • Komentatorzy na Facebooku Mariana Lichtmana zachęcają go, by osobiście dopilnował podziału majątku

Czy komentarz Mariana Lichtmana jest w stanie zakończyć całą aferę? A może to dopiero jej początek?

Marian Lichtman "przeszkadza" Krawczykom

Dawny współpracownik Krzysztofa Krawczyka Marian Lichtman okazał się być na pogrzebie piosenkarza kimś w rodzaju persona non grata. Andrzej Kosmala, manager i wieloletni przyjaciel twórcy "Parostatku" zarzucił mu w mediach społecznościowych "lansowanie się" na śmierci artysty

Zdaniem Kosmali, Lichtman przepychać się miał przez tłum żałobników, by móc zostać uchwyconym przez obecnych na uroczystości fotografów. Jak tłumaczył mediom sam perkusta Trubadurów, manager Krawczyka był w błędzie - Lichtman miał jedynie próbować zrobić miejsce dla syna piosenkarza, który jego zdaniem, miał znajdować się zbyt daleko od trumny. 

Po kilku przepychankach i wzajemnych zarzutach w mediach społecznościowych, oficjalne stanowisko zajęła żona Krzysztofa Krawczyka, która zamieściła na oficjalnej stronie na Facebooku artysty swoje oświadczenie, w którym prosi Mariana Lichtmana o to, by uszanował jej żałobę. Zapewniła też, że syn piosenkarza otrzyma należną mu część spadku

Lichtman o spadku Krzysztofa Krawczyka 

Moj mąż przed Tobą mnie ostrzegał - napisała Ewa Krawczyk w swoim oświadczeniu - Zawsze wynosiłeś do gazet ,co sie dzieje u nas w domu

Sytuację dotyczącą syna Krzysztofa Krawczyka opisała krótko. Z jej słów wynika, że jeszcze przed śmiercią piosenkarza, małżeństwo ustaliło, że syn z poprzedniego związku artysty otrzyma należny mu spadek. Ewa Krawczyk podkreśliła też, że od 15 lat płacić ma alimenty.

Do jej słów ustosunkował się już były członek Trubadurów, wydając krótki, choć treściwy komentarz

Droga Ewo, bardzo się cieszę, że zabrałaś głos w sprawie rozliczenia się z Krzysztofem juniorem Krawczykiem - skomentował Marian Lichtman na swoim Facebooku - Wierzę, że będzie to rzetelne, sprawiedliwe, rodzinne rozliczenie. Serdecznie pozdrawiam. 

Członek Trubadurów nie odniósł się w żaden sposób do słów o "przestrogach" przed nim, jakie przekazywać miał w rozmowach z żoną Krzysztof Krawczyk. 

Komentujący post Mariana Lichtmana na Facebooku zachęcają go, by osobiście dopilnował podziału majątku autora "Chciałem być". Sam muzyk nie odniósł się jeszcze do tych wpisów. 

Źródło: wp.pl, facebook.com

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

undefined