Jeden senator PiS głosował za odrzuceniem lex TVN. Dlaczego?
W czwartkowe popołudnie Senat w całości odrzucił projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Przeciwko lex TVN zagłosował jeden senator PiS - Jan Maria Jackowski. Już wcześniej sugerował, że jego zdaniem cała ta sprawa generuje “niepotrzebne, dodatkowe napięcie”.
Lex TVN. Głosował za odrzuceniem projektu, mimo że jest z partii rządzącej
W czwartek, 9 września odbyło się posiedzenie Senatu, na którym ważyły się losy lex TVN. Kontrowersyjny projekt ustawy został w całości odrzucony.
Przeciwko lex TVN zagłosowali senatorowie Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, PSL, a także Jacek Bury z Polski 2050 oraz parlamentarzyści niezależni. Wśród 53 zwolenników odrzucenia dokumentu znalazł się jeden przedstawiciel partii, która przygotowała projekt.
To Jan Maria Jackowski z PiS. Polityk już w sierpniu zdradził, że przyjął pomysł ugrupowania z dość chłodnym optymizmem. W rozmowie z “Rzeczpospolitą” przyznał, że ustawa pojawiła się “z zaskoczenia” i “drogą konfrontacyjną”. Co więcej, jego zdaniem nie przyniesie “zysków politycznych”.
Przy okazji senator PiS zwrócił uwagę na negatywne skutki przyjęcia lex TVN na arenie międzynarodowej. W jego ocenie wizerunek Polski w kontekście przestrzegania wolności prasy “nie jest zbyt klarowny”, a planowane są protesty. - To wszystko wywołuje niepotrzebne, dodatkowe napięcie. Nie wiem po co w takim trybie ta ustawa jest procedowana - przekonywał Jan Maria Jackowski.
Rozłam w PiS w sprawie lex TVN
Choć Jan Maria Jackowski był jedynym członkiem PiS, który jawnie wyraził swój sprzeciw wobec lex TVN, to część jego partyjnych kolegów wstrzymała się od głosu. W tym gronie znaleźli się: Tadeusz Kopeć, Józef Łyczak i Margareta Budner.
Co więcej, od decyzji wstrzymała się również Lidia Staroń z grupy senatorów niezależnych. Parlamentarzystka była wielokrotnie popierana przez PiS m.in. w sprawie kandydowania na stanowisko rzecznika praw obywatelskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Sześciu innych senatorów z PiS w ogóle nie wzięło udziału w czwartkowym głosowaniu.
Senat odrzucił lex TVN. Co dalej?
Choć Senat opowiedział się za całkowitym porzuceniem prac nad projektem, to jego losy nie są jeszcze przesądzone. Teraz dokument wróci do Sejmu.
Za pierwszym razem PiS przepchnął lex TVN dzięki głosom trzech kukizowców i dwóch posłów niezrzeszonych. Korzystne było również wstrzymanie się od głosu, na które postawili członkowie Konfederacji.
Tym razem PiS może mieć dużo większe problemy z zebraniem odpowiedniej liczby głosów - aby ustawa trafiła na biurko prezydenta, niezbędna jest bowiem większość bezwzględna. Oznacza to, że liczba zwolenników lex TVN musi być wyższa niż łączna liczba przeciwników i posłów wstrzymujących się od głosu.
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV: