wtv.pl > Polityka > Jarosław Gowin o zaufaniu wobec rządu. Lider Porozumienia zabrał głos w sprawie głosowania nad stanem wyjątkowym na granicy z Białorusią
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 09:07

Jarosław Gowin o zaufaniu wobec rządu. Lider Porozumienia zabrał głos w sprawie głosowania nad stanem wyjątkowym na granicy z Białorusią

Jarosław Gowin
Piotr Molecki / EastNews

Jarosław Gowin zabrał głos w sprawie poniedziałkowego głosowania nad odwołaniem rozporządzenia ws. stanu wyjątkowego wprowadzonego przez prezydenta. Lider Porozumienia przyznał, że jego obóz zaufał rządowi w tej kwestii i będzie głosować razem z PiS.

Były wicepremier przyznał jednak, że nie zgadza się ze wszystkimi przepisami zawartymi w rozporządzeniu.

Stan wyjątkowy na granicy

Decyzją prezydenta i Sejmu, na pasie granicznym z Białorusią, obowiązuje stan wyjątkowy. Rząd zdecydował się na jego wprowadzenie z powodu trwających na przygranicznych terenach naszych sąsiadów rosyjskich ćwiczeń wojskowych.

W związku z tym, że na granicy przebywają imigranci m.in. z Iraku, próbujący przedostać się nielegalnie na terytorium Rzeczypospolitej, władza spodziewa się, że może tam dojść do licznych prowokacji ze strony rosyjskiej i białoruskiej.

W poniedziałek Sejm odrzucił wniosek Lewicy o uchylenie stanu wyjątkowego - za jego podtrzymaniem głosowali m.in. posłowie Zjednoczonej Prawicy, Konfederacji, Kukiz 15, a także Porozumienie Jarosława Gowina.

W programie "Money. To się liczy" Wirtualnej Polski, były wicepremier wyjaśnił motywacje stojąca za decyzją o wsparciu rządu w tej kwestii.

Kredyt zaufania

- Okazaliśmy zaufanie rządowi, bo uważam, że gdyby sytuacja była naprawdę dramatyczna, to uważam, że prezydent powinien zwołać Radę Bezpieczeństwa Narodowego - ocenił Jarosław Gowin - Premier powinien spotkać się z liderami partii opozycyjnych - dodał.

Zdaniem byłego wicepremiera, należało poprzeć działania rządu, ponieważ nie ma wątpliwości, że białoruskiemu prezydentowi zależy na toczeniu wojny hybrydowej.

Gowin podkreślił jednak, że nie wszystkie zapisy rozporządzenia prezydenta są słuszne. Krytycznie odniósł się do braku możliwości przebywania dziennikarzy na terenie objętym stanem wyjątkowym.

Podkreślił jednak, że zakłada, że rząd z wykorzystaniem wywiadu i służb, ma szerszą wiedzę na temat sytuacji na granicy, która w niedalekiej przyszłości może stanowić problem dla państwa polskiego.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: wp.pl, wtv.pl