wtv.pl > Polityka > Jan Strzeżek opuszcza klub PiS. Powodem decyzja rządu o dymisji wicepremiera Jarosława Gowina
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 08:59

Jan Strzeżek opuszcza klub PiS. Powodem decyzja rządu o dymisji wicepremiera Jarosława Gowina

Opuszcza PiS
Andrzej Iwanczuk/Reporter - zdjęcie ilustracyjne

Jan Strzeżek, radny warszawskiej dzielnicy Bielany, powiadomił na Twitterze, że zamierza opuścić klub PiS. Powodem ma być dymisja Jarosława Gowina.

Czy były wicepremier stanie się przyczyną fali odejść z Prawa i Sprawiedliwości?

Jan Strzeżek opuszcza klub PiS

Radny warszawskiej dzielnicy Bielany z ramienia Porozumienia, Jan Strzeżek powiadomił w mediach społecznościowych o swojej decyzji dotyczącej odejścia z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Odchodzę z Klubu Radnych PiS - powiadomił Strzeżek - Do samorządu wchodziłem jako przedstawiciel @Porozumienie__ @Jaroslaw_Gowin w związku z bieżącymi wydarzeniami nie wyobrażam sobie dalszej współpracy w ramach Klubu PiS - dodał.

Przypomnijmy - podczas nagłej konferencji rzecznika rządu, Piotr Müller ogłosił, że premier Mateusz Morawiecki zadecydował o odwołaniu z funkcji wicepremiera prezesa Porozumienia, Jarosława Gowina.

Powodem miały być nieporozumienia dotyczące programu Polskiego Ładu, pod którymi wcześniej, jak stwierdził rzecznik rządu, wicepremier się podpisał.

Swoją funkcję w Radzie Bielan Jan Strzeżek pełni od 2018 r.

Co dalej z Porozumieniem?

Jak zapowiedział podczas konferencji prasowej Jarosław Gowin, w środę podjęte zostaną decyzje dotyczące przyszłości Porozumienia w Zjednoczonej Prawicy.

Nieformalnie były już wicepremier dodał także, że wraz z nim z rządu odejdą wszyscy, którym zależy na "dobru Polski".

Jarosław Gowin twierdzi, że nieporozumienia z rządem dotyczyły planowanego podwyższenia podatków oraz ustawy o radiofonii i telewizji, tzw. lex TVN.

Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: gazeta.pl, wtv.pl Zdjęcie główne: Facebook, Andrzej Iwanczuk/Reporter - zdjęcie ilustracyjne