wtv.pl > Polityka > Donald Tusk uszczypliwie skomentował wyjazd Andrzeja Dudy na narty
Paweł Sekmistrz
Paweł Sekmistrz 19.03.2022 08:42

Donald Tusk uszczypliwie skomentował wyjazd Andrzeja Dudy na narty

Donald Tusk o Andrzeju Dudzie
(screen) YouTube/Polskie Radio, Wikimedia Commons/Alina Zienowicz
  • Andrzej Duda niemalże natychmiast po poluzowaniu obostrzeń udał się na stok narciarski

  • Sytuację postanowił w żartobliwy sposób skomentować Donald Tusk

  • Były premier żartował, że prezydent z pewnością pojechał na stok w poszukiwaniu respiratorów i maseczek

Donald Tusk kąśliwie odniósł się do wieści o sportowych wyczynach Andrzeja Dudy na stoku. 

Donald Tusk komentuje 

Pandemia koronawirusa nie powstrzymała Andrzeja Dudy od oddawania się swojej ulubionej rozrywce. Już od dawna miał zabiegać o to, by obostrzenia nie wpłynęły na zamknięcie stoków narciarskich. Informował o tym na antenie Polsat News Jarosław Gowin.

- To prezydent Andrzej Duda zadzwonił do mnie i powiedział, że nie zaakceptuje zamknięcia stoków - mówił przewodniczący Porozumienia. 

Ostatecznie życzenie prezydenta się nie spełniło i na swój pierwszy start na nartach w tym sezonie poczekać musiał aż do lutego. 12 dnia bieżącego miesiąca, zgodnie z zapowiedzią ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, wznowiono działalność niektórych obiektów sportowych, w tym również stoków. 

Na wizytę głowy państwa na jednym z nich nie trzeba było długo czekać. Spragniony sportowej rozrywki prezydent, już w kilka dni po poluzowaniu obostrzeń pojawił się w Wiśle z niezbędnym oprzyrządowaniem. Zaistniałą sytuację skomentować postanowiło wielu polskich polityków, w tym również Donald Tusk

Maseczki i respiratory na stoku 

O komentarz do szusowania Andrzeja Dudy na stoku Cieńków w Wiśle pokusili się m.in. reprezentanci opozycji. 

- Rada Bezpieczeństwa Narodowego? Spotkanie z upadającymi przedsiębiorcami? Aktywność w sprawie Nawalnego? Wsparcie dla szybkiego wprowadzenia Planu Odbudowy? Nie. Najważniejsze są narty. Pierwszy Przedszkolak RP - pisał Borys Budka. 

- Moje dzieci nie pojechały na ferie. A pierwsze dziecko RP pojechało na narty. Trochę to niesprawiedliwe - wtórował mu Sławomir Nitras. 

Swoje kąśliwe "trzy grosze" postanowił dodać również były premier Donald Tusk, który w przeciwieństwie do Budki i Nitrasa, postanowił skomentować sytuację z typowym dla siebie poczuciem humoru

- Nie podzielam krytyki sportowych pasji Pana Prezydenta. Przecież od dawna wiadomo, że tak potrzebne respiratory i maseczki najłatwiej zamówić na stoku narciarskim - napisał na Twitterze, odnosząc się niejako do afery maseczkowej sprzed kilku miesięcy, której głównym bohaterem stał się właśnie instruktor narciarstwa.

Źródło: twitter.com, wp.pl, businessinsider.com.pl

Artykuły polecane przez redakcję WTV: