Andrzej Duda przyznał pośmiertnie odznaczenie Bronisławowi Cieślakowi
Bronisław Cieślak został pośmiertnie odznaczony przez Andrzeja Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wyróżnienie przyznano na wniosek Lewicy, z której wieloma członkami popularny aktor był niegdyś związany.
Bronisław Cieślak dwukrotnie zasiadał w ławach sejmowych z ramienia SLD.
Odznaczenie dla Bronisława Cieślaka
Tegoroczny długi weekend majowy przyniósł wyjątkowo złe wieści dla fanów polskiego kina i serialu. W wieku 77 lat odszedł popularny i kochany przez setki tysięcy fanów w Polsce gwiazdor "07 zgłoś się".
W ostatnich latach życia aktor zmagał się z nowotworem prostaty. Z tego powodu oraz za namową najbliższej rodziny, pod koniec 2019 r. ostatecznie wycofał się z pracy przy produkcjach filmowych.
Rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy Błażej Spychalski poinformował, że Bronisław Cieślak został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wniosek o wyróżnienie został przekazany przez Wojciecha Gawkowskiego w imieniu całego klubu parlamentarnego Lewicy.
Aktor związany był przez lata z lewą stroną sceny politycznej. Od 1971 do 1990 r. był członkiem PZPR, a od 1997 do 2005 r. zasiadał w sejmowych ławach jako poseł z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jego głos był zauważany i niezwykle ceniony przez kolegów z klubu.
Pogrzeb artysty wkrótce
Pogrzeb Bronisława Cieślaka odbyć ma się 10 maja na Cmentarzu Podgórskim w Krakowie - mieście, z którym przez całe swoje życie związany był artysta. Tam przyszedł na świat w 1943 r. i tam też zmarł.
Uroczystości żałobne rozpocząć się mają o godz. 13.00. Po ich zakończeniu, ciało aktora zostanie złożone w rodzinnym grobowcu.
Bronisław Cieślak występował w wielu cenionych filmach takich jak "Kung-Fu" Janusza Kijowskiego, czy "Wściekły" Romana Załuskiego. Największą popularność przyniosła mu jednak kreacja porucznika Borewicza z kultowego serialu "07 zgłoś się".
Po wielu latach artysta zbliżył się do sukcesu sensacyjnej produkcji występując w głównej roli w paradokumentalnej serii "Malanowski & Partnerzy" w telewizji Polsat.
Jego ostatnią kreacją była rola ministra rolnictwa Sławomira Kowalika w komedii kryminalnej Szymona Jakubowskiego, "Na bank się uda".
Byłeś świadkiem zdarzenia, które powinniśmy opisać? Napisz maila na adres [email protected]. Przyjrzymy się sprawie.
Artykuły polecane przez redakcję WTV:
Kaja Godek prosi o pieniądze. Chce zbierać podpisy pod #STOPLGBT
Bożena Przyłuska o akcji Same Plusy: Katolicy w Polsce są mniejszością, która dyktuje nam warunki
Fałszywe wyniki, szczepienia poza kolejnością - czyli jak oszuści zarabiają na pandemii
Źródło: Wp.pl, Tvp.info