wtv.pl > Polityka > RMF: Duda "chce poszerzyć swoje kompetencje". Duże emocje wokół projektu ws. skargi nadzwyczajnej
Alan Wysocki
Alan Wysocki 19.03.2022 08:23

RMF: Duda "chce poszerzyć swoje kompetencje". Duże emocje wokół projektu ws. skargi nadzwyczajnej

wtv
WTV.pl
  • Jak tłumaczy prezydent Andrzej Duda, przedłożona ustawa o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym ma na celu wprowadzenie zmian, które zostały dostrzeżone w praktyce stosowania ustawy. Chodzi o wybór Prezesa Sądu Najwyższego, a także wydłużenie czasu na skorzystanie ze skargi nadzwyczajnej

  • O 14:30 odbyło się pierwsze czytanie projektu. Zgłoszono wniosek o odrzucenie przepisów, jednak nie udało się go przeprocedować. Zjednoczona Prawica była jednogłośna

  • W tym samym czasie procedowano także projekt Senatu, który dotyczył jedynie instytucji skargi nadzwyczajnej. Propozycja upadła w pierwszym głosowaniu

Prezydent chce uzupełnić tryb wyboru kandydatów na urząd Prezesa Sądu Najwyższego poprzez wyznaczenie specjalnego kworum, niezbędnego do przeprowadzenia głosowania. Andrzej Duda chce, by wymagana była obecność co najmniej 2/3 członków zgromadzenia. W przypadku skargi nadzwyczajnej chodzi o wydłużenie czasu na jej wniesienie. Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem skorzystanie z ostatniej drogi prawnej już w kwietniu będzie niemożliwe dla orzeczeń sprzed ponad 20 lat. 

Należy zaznaczyć, że brak kworum podczas pierwszego posiedzenia obniża próg do 1/2 członków zgromadzenia. Ponowna absencja wymaganej grupy sędziów obniża próg do 1/3 sędziów Sądu Najwyższego. 

Andrzej Duda chce zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym. Zjednoczona Prawica poparła projekt

"W okresie 5 lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy skarga nadzwyczajna może być wniesiona od prawomocnych orzeczeń kończących postępowanie w sprawach, które uprawomocniły się po dniu 17 października 1997 r." - czytamy w ustawie Andrzeja Dudy. 

- Celem skargi nadzwyczajnej, jako wyjątkowego środka zaskarżenia, jest korygowanie prawomocnych orzeczeń sądowych. Wprowadzając skargę nadzwyczajną ustawodawca wyraził przekonanie, że wyroki sądowe powinny być sprawiedliwe, wydane na podstawie prawidłowo zrekonstruowanych norm prawnych, a także odpowiadać poprawnie zebranemu i ocenionemu materiałowi dowodowemu - przekonuje Andrzej Duda. 

Dokument stwierdza, że pierwsza kadencja ławników Sądu Najwyższego, po odbyciu ślubowania, kończy się z dniem 31 grudnia 2022 r. Ustawa ma wejść w życie po 14. dniach od dnia ogłoszenia. 

Jak podaje RMF FM, Andrzej Duda chce poszerzyć swoje kompetencje. Dziennikarze powołali się na deklaracje Biura Analiz Sejmowych. - (ustawa - red.) wyposaża pana prezydenta do wykreowania trochę nowego organu w strukturze Sądu Najwyższego z pominięciem przewidzianej prawem uprzedniej procedury - deklarowali eksperci. 

Podczas pierwszego czytania swoje stanowiska prezentowali przedstawiciele wszystkich klubów i kół polskich. Jako pierwszy głos zabrał Daniel Milewski z Prawa i Sprawiedliwości. Polityk wskazał na potrzebę wydłużenia instytucji skargi nadzwyczajnej. - Jest to ostatnia deska ratunku dla podsądnych, którzy czują się niesłusznie skazani niesprawiedliwymi wyrokami - tłumaczył. Ostre słowa krytyki przedstawiła Kamila Gasiuk-Pihowicz. - Wreszcie Andrzej Duda wrócił z nart i przedłożył ustawę, ale jak się w nią wczytać, to lepiej by było, gdyby prezydent został na stoku. Nie o skargę kasacyjną chodzi w tej ustawie - zaczęła.

- To jest ściema, to jest ustawa o przejęciu kontroli nad izbami w Sądzie Najwyższym, tymi, które zostały niezależne od władzy. Chodzi o izbę pracy, izbę cywilną. Zamiast troski o obywateli, prezydent troszczy się tylko o wpływy PiS-u. Ustawa pozwoli na wybieranie prezesa przez mniejszość sędziów, tak jak to było praktykowane przy wyborze pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Jeżeli wybór nie zostanie dokonany na czas, to Duda wyznaczy swojego komisarza na pełniącego obowiązki prezesa izby. Ustawa Dudy to kolejny przejaw niszczenia demokracji, praworządności, to ostatni gwóźdź do trumny Sądu Najwyższego - dodawała.

Projekt został przyjęty przez 238 posłów Prawa i Sprawiedliwości. Obecnie rozpatrywać go będzie Senat. Izba wyższa ma 30 dni na zadecydowanie o losach ustawy.

Czy jest skarga nadzwyczajna? 

Skarga nadzwyczajna jest szczególnym środkiem zaskarżenia, którzy przysługuje w przypadku prawomocnego orzeczenia sądu powszechnego lub wojskowego. Złożyć ją może Prokurator Generalny, Rzecznik Praw Obywatelskich oraz, w zakresie swojej właściwości, Prezes Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej, Rzecznik Praw Dziecka, Rzecznik Praw Pacjenta, Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, Rzecznik Finansowy, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców i Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Niezbędne jest wykazanie niezgodności orzeczenia z Konstytucją, rażącego naruszenia prawa, sprzecznych ustaleń sądu wobec materiału dowodowego, brakiem możliwości uchylenia wyroku innymi środkami. Podczas rozpatrywania skargi zgromadzi się 2. sędziów Sądu Najwyższego wraz z ławnikiem. W przypadku zaskarżenia orzeczenia Sądu Najwyższego skład jest poszerzony do 5. sędziów i 2. ławników. Wymiar sprawiedliwości może uchylić orzeczenie, bądź odmówić jego uchylenia.

Artykuły polecane przez redakcję WTV:

Źródło: [RMF FM]

undefined

Tagi: Senat Sejm
Powiązane